Wciąż wzrasta liczba przedszkolaków i dzieci ze żłobków w Rzeszowie, które zakażone zostały salmonellą. Obecnie Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna informuje o 58 takich przypadkach. Nadal jednak nie potwierdzono źródła zatrucia. Są tylko podejrzenia, że mogła się do tego przyczynić firma cateringowa, która dostarczała żywność do tych placówek.
– Mieliśmy dotąd zgłoszenia o 133 przypadkach zatrucia bakterią salmonelli wśród dzieci, jednak nie wszystkie te przypadki się potwierdziły. Po badaniach stwierdziliśmy, że dotyczy to 58 dzieci – poinformował nas Jaromir Ślączka, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie.
– Dotarły do nas próbki żywności z przedszkoli i żłobków i badania potrwają jeszcze do dwóch tygodni. Na razie nie mamy dowodów, kto jest winny temu, że doszło do zakażenia bakterią salmonelli. Wszystko jednak wskazuje na to, że może to być związane z firmą cateringową. Jeśli będziemy mieli na to dowody, to sprawę skierujemy do prokuratury – dodaje.
Wśród personelu ośmiu przedszkoli i żłobków, w których stwierdzono zakażenia wprowadzono reżim sanitarny.
Wciąż do sanepidu napływają sygnały od zaniepokojonych rodziców. Jednak nawet gdy pobrano wcześniej próbki w tych placówkach, to nie wykazano skąd może pochodzić salmonella. Groźną bakterię bowiem stwierdzono u dzieci, ale nie wiadomo jak mogła się ona dostać do organizmów przedszkolaków.
Jedyna możliwość – jak twierdzi Jaromir Ślączka, to ta, że to firma dostarczająca żywność do placówek oświatowych mogła przyczynić się do rozprzestrzeniania tej bakterii. Ale nie ma potwierdzenia, bo salmonelli w próbkach nie było, więc postanowiono powtórzyć badania.
Salmonella w żłobkach i przedszkolach już od końca lipca
Pierwsze przypadki salmonelli w rzeszowskich i podrzeszowskich prywatnych przedszkolach i żłobkach pojawiły się 27 lipca. Kilkoro dzieci musiało być hospitalizowanych.
Dopiero 8 sierpnia rzeszowski sanepid wszczął dochodzenie sanitarno-epidemiologiczne i po kilkunastu dniach nadal nie wiadomo jaka jest przyczyna zakażenia salmonellą. Kolejne dni mogą nie przynieść ostatecznych wyników i prawdopodobnie znane będą najpóźniej 10 września.
