REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

śr. 31 grudnia 2025

Biskup bije na alarm: Młodzież odchodzi, Kościół musi się zmienić

Kościół musi nauczyć się wychodzić naprzeciw młodemu pokoleniu, tworząc przestrzeń, w której będą mogli odnaleźć wspólnotę i poczucie przynależności. (Fot. Pixabay)

Coraz więcej młodych Polaków rezygnuje z życia religijnego, a Kościół zdaje się stawać w obliczu największego kryzysu od lat. Biskup Grzegorz Suchodolski, odpowiedzialny w Episkopacie za duszpasterstwo młodzieży, otwarcie przyznaje, że młode pokolenie pokazuje Kościołowi „czerwoną kartkę”. 

– Podczas rachunku sumienia biję się w piersi. Widzę, że młodzież odchodzi lawinowo i mam wyrzuty, że nie potrafię znaleźć adekwatnego sposobu, by rozbudzić w nich wiarę – mówi biskup. Przypomina przy tym, że choć błędy są popełniane na wielu szczeblach, to każdy w Kościele musi wziąć odpowiedzialność.

Biskup wskazuje, że problem leży nie tylko w braku chrześcijańskich wzorców w domach rodzinnych, ale również w laicyzacji społeczeństwa.

– Obecne pokolenie dorasta w zlaicyzowanym środowisku, które różni się od tego, w którym wzrastali choćby 30- czy 40-latkowie. Ich wzorce w domu, szkole, a nawet parafii są już zupełnie inne – dodaje.

Wśród grup rówieśniczych o wiele łatwiej jest dziś przyznać się do niewiary niż do wiary.

– Dla niektórych Kościół to obciach, a dla innych po prostu obojętność – mówi Onetowi biskup Suchodolski.

Nie brakuje też głosów, że młodzi nie wracają do Kościoła, bo nie czują się bezpiecznie w jego strukturach.

– Ja również nie chciałbym być częścią Kościoła, który jest przesiąknięty skandalami seksualnymi czy hipokryzją. Ale trwam, bo wierzę, że łaska Jezusa może odnowić tę wspólnotę – podkreśla Suchodolski, wskazując na konieczność większej empatii wobec wiernych, a także rozliczania winnych nadużyć.

Badania ośrodka Pew Research wskazują, że polska młodzież przoduje w tempie odchodzenia od religii.

– Spadamy z wysokiego C i to bardzo boli – przyznaje w rozmowie z Onetem hierarcha, podkreślając, że sekularyzacja dokonuje się na poziomie globalnym, a Polskę dotyka szczególnie mocno.

– Potrzeba otwartości, dialogu i żywego świadectwa – tylko tak możemy sprostać wyzwaniom, jakie stawia przed nami współczesność – podsumowuje Suchodolski.

Jak podkreśla, Kościół musi nauczyć się wychodzić naprzeciw młodemu pokoleniu, tworząc przestrzeń, w której będą mogli odnaleźć wspólnotę i poczucie przynależności.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ NA: https://wiadomosci.onet.pl/kraj/dlaczego-mlodzi-odchodza-z-kosciola-biskup-to-stawia-nas-w-bolesnej-prawdzie/8sptkqg

Udostępnij

FacebookTwitter