
Dodawanie miodu do gorącej herbaty to tradycyjny sposób na osłodzenie napoju, znany od pokoleń. Jednak w ostatnich latach pojawiły się wątpliwości co do tego, czy wysoka temperatura nie niszczy jego prozdrowotnych właściwości. Dyskusja na ten temat ożyła na TikToku, gdzie pszczelarze-influencerzy próbują obalić mit o szkodliwości łączenia miodu z gorącymi napojami. Głos w tej sprawie zabrała również Polska Izba Miodu.
Wokół miodu narosło wiele mitów, w tym przekonanie, że dodawanie go do gorącej herbaty pozbawia go wartości odżywczych. Przemysław Rujna, Sekretarz Generalny Polskiej Izby Miodu, tłumaczy, że sytuacja wygląda nieco inaczej.
Czy miód traci wartości w gorącej herbacie? Ekspert wyjaśnia
– Jeżeli zaczniemy gotować miód i poddawać go długotrwałemu procesowi termicznemu, faktycznie będzie tracił swoje wartości. Oczywiście nie wszystkie i nie w takim samym stopniu. Przede wszystkim wygotujemy w nim enzymy i zwiększymy parametr o nazwie HMS, czyli hydroksyl, przez co miód nabierze niepożądanych właściwości – wyjaśnia Rujna w rozmowie z Onetem.
Co mówią badania?
Temperatura w ulu, gdzie pszczoły przechowują miód, wynosi od 35 do 40 st. C. Z tego względu powstało przekonanie, że miód należy dodawać wyłącznie do napojów o temperaturze nieprzekraczającej tego zakresu. Jednak badania naukowe pokazują, że miód zachowuje swoje właściwości także w wyższych temperaturach.
Naukowcy z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie przeprowadzili badania nad wpływem temperatury na właściwości miodu gryczanego, akacjowego i rzepakowego.
Roztwory miodu w wodzie o temperaturze 25, 70, 80 i 90 st. C poddano analizie pod kątem potencjału antyoksydacyjnego. Wyniki były zaskakujące – najwyższą aktywność antyoksydacyjną wykazywały próbki przygotowane w temperaturze 80 i 90 st. C.
Podobne wnioski wyciągnęli badacze z Uniwersytetu w Pawii, którzy analizowali wpływ ekstremalnych temperatur na miód. Okazało się, że krótkotrwałe podgrzewanie miodu nawet do 140 st. C nie powoduje drastycznej utraty jego jakości. Co więcej, temperatura około 80 st. C skutecznie eliminuje drobnoustroje, nie naruszając istotnych parametrów chemicznych miodu.
Polacy wciąż nie doceniają miodu
W Polsce spożycie miodu wynosi średnio około 1 kg na osobę rocznie, co jest wynikiem znacznie niższym od średniej unijnej wynoszącej 2 kg. Dla porównania, w Niemczech spożycie sięga 3,5 kg na osobę, a w krajach takich jak Włochy czy Grecja nawet 5 kg.
Eksperci zwracają uwagę, że wiele mitów, takich jak ten o szkodliwości dodawania miodu do gorących napojów, zniechęca Polaków do jego spożywania.
– Dodając miód do ciepłej herbaty, nie tylko nie niszczymy jego właściwości, ale w niektórych przypadkach możemy je nawet wzmocnić – podkreśla Rujna.
Miód w kuchni – co warto wiedzieć?
Choć miód traci swoje właściwości antyoksydacyjne podczas długotrwałego gotowania czy pieczenia, nadal jest zdrowszą alternatywą dla rafinowanego cukru.
– Spożywanie naturalnych cukrów prostych, takich jak fruktoza i glukoza zawarte w miodzie, jest korzystniejsze niż sięganie po sacharozę – dodaje ekspert.
W kuchni śródziemnomorskiej miód jest powszechnie stosowany jako składnik deserów, takich jak baklawa, czy dodatek do dań mięsnych. Może więc warto zainspirować się tymi tradycjami i częściej sięgać po ten naturalny produkt, który nie tylko osłodzi napój, ale też wzbogaci dietę o cenne składniki.
Więcej przeczytasz w Onecie: https://kobieta.onet.pl/dom/kuchnia/miod-w-goracym-napoju-zachowuje-swoje-wartosci-badania-potwierdzaja/qmf697b
