
- The 25 Best Air Force basketball 1 Colourways of All Time , IetpShops , Nike Swoosh logo embroidered fleece shorts
- air jordan 11 cherry holiday 2022
„Pasiaki” zrobiły, co do nich należy i z Łodzi przywiozły pełną pulę. Jedynego nike zoom griffey black and grey shoes gold women - insa Nike Air Force 25 Supreme Black @ Purchaze - IetpShops gola dla piłkarzy Jakuba Żukowskiego zdobył kapitan Bartłomiej Wasiluk, który pewnie wykorzystał rzut karny.
PIŁKA NOŻNA. BETCLIC 2. LIGA
Mimo że Resovia mogła po meczu cieszyć się z upragnionego triumfu, nie rozegrała dobrego spotkania. Rzeszowianie od 18. minuty grali w przewadze po dwóch żółtych kartkach dla Ivana Mihaljevićia. „Pasiaki” grając w przewadze, nie zdołały zepchnąć do obrony drugiego zespołu ŁKS-u, który nieraz groźne atakował biało-czerwonych i potrafił utrzymywać się przy piłce. Na szczęście przyjezdni nie dali się zaskoczyć i sięgnęli po jakże ważne zwycięstwo. Goście otrzymali rzut karny po faulu na Kamilu Mazku. „Jedenastkę” pewnie wykorzystał Bartłomiej Wasiluk.
– Ten mecz pokazał, że nie do końca potrafimy sobie radzić w pewnych momentach z rolą faworyta. Jeżeli się gra jednego zawodnika więcej, trzeba dłużej utrzymać się przy piłce, trzeba przesuwać przeciwnikiem i go zmęczyć. Oddaliśmy za dużo pola rywalowi, który bardzo dobrze to wykorzystywał. Natomiast chwała mojemu zespołowi, że walczył do końca i wywiózł z bardzo trudnego terenu 3 pkt – powiedział Jakub Żukowski, trener Resovii.
ŁKS II ŁÓDŹ – RESOVIA 0-1 (0-1)
0-1 Wasiluk (32. – karny)
ŁKS II: Bobek – Wszołek, Mihaljević, Ślęzak, Majcenić, Kamon (26. Pawłowski), Rozwandowicz, Alastuey (89. Grabowski), Ibe-Torti (75. Saganowski air jordan 5 el grito release date sept 2024 hf8833), Sławiński (75. Wzięch), Zając (75. Siwek)
RESOVIA: Tetyk – Pavlas, Bondarenko, Bukhal, Adamski, Eizenchart (86. Bąk), Kanach, Wasiluk, Mazek (46. Zawadzki), Pieniążek (68. Kotecki), Górski.
Sędziował Radosław Trochimiuk (Ciechanów). Żółte kartki: Mihaljević, Rozwandowicz, Ślęzak, Sławiński – Adamski, Buchał, Wasiluk, Tetyk. Czerwona kartka Mihaljević (18. – druga żółta).