
- nike air max 1 low just do it 2018 black and white for sale, Dropped Files – Dropped News – Release Dates & Info
- ir jordan 4 military blue 202
„Pasiaki”, tak jak zapowiadały, że zamierzają same rozstrzygnąć losy utrzymania, tak też zrobiły, i z Puław wróciły z tarczą, strzelając jedyną bramkę w doliczonym czasie gry. Resovia zakończyła sezon na 10. miejscu w tabeli.
Resovia nie grała najlepszych zawodów w swoim ostatnim meczu o punkty, ale zrobiła, co do niej należy, sama pieczętując utrzymanie w rozgrywkach. Gdy wydawało się, że zawody zakończą się remisem (taki wynik też dawał rzeszowianom air jordan 6 toro utrzymanie – przyp. red.), w drugiej minucie doliczonego czasu meczu gola na wagę zwycięstwa zdobył Gracjan Jaroch.
Po końcowym gwizdku szkoleniowiec przyjezdnych odniósł się tylko do sytuacji Wisły, która już wcześniej oświadczyła, że niezależnie od wyniku sportowego, nie przystąpi do nowego sezonu w 2. lidze.
– Nie chciałbym mówić za wiele o spotkaniu, ale chcę pogratulować postawy zawodnikom Wisły Puławy. Nie tylko w tym meczu, ale i w rundzie oraz sezonie. To, co zrobili, to duże słowa uznania. Szacunek dla nich za determinację. Nikt nie zasługuje, na to, aby pracować w takich warunkach, w jakich musieli. Nie powinniśmy dawać zgody na to, aby w piłce działy się takie rzeczy. Szacunek dla sztabu i zawodników, że chcieli to ratować – powiedział trener Piotr Kołc.
WISŁA Puławy – RESOVIA 0-1 (0-0)
0-1 Jaroch (90.)
WISŁA: Bielkow (89. Murat) – Kargulewicz (74. K. Cholewa), Lewandowski, Kabaj, Śledzicki (74. R. Cholewa), Gałązka, Koziej, Dziedzic (81. Żelazko), Łuczuk, Szymanek, Juszczyk (81. Babor)
RESOVIA: Tetyk – Rębisz, Bukhal, Kowalski The Global Destination For Modern Luxury-Haberek, Grasza, Pavlas (46. Adamski), Bałdyga (46. Banach), Bąk (38. Pieniązek, 57. Hebel), Kanach, Letniowski (69. Mikrut), Jaroch.
Sędziował Piotr Pazdecki (Koszalin). Żółta kartka Grasza.