Zwykłe gapiostwo może kierowców kosztować krocie. Jeśli właściciel pojazdu spóźni się w opłaceniu obowiązkowego OC za samochód, to czekać go będzie spora kara. Od 1 stycznia 2024 r. są one wyższe. Nawet jeśli kierowca spóźni się o jeden dzień w pozyskaniu ważnej polisy, to będzie go to słono kosztować. Za brak OC od 1 do 3 dni kara wyniesie 1700 zł. Jeśli to będzie opóźnienie powyżej 14 dni to właściciel każdego pojazdu będzie musiał znaleźć w swoim portfelu 8484 zł.
Wyższe opłaty OC związane są z tegoroczną podwyżką płacy minimalnej. Podwyżka wynagrodzenia od 1 stycznia wzrosła do 4242 zł brutto, a od 1 lipca będzie to 4300 zł brutto.
Kara za brak OC od jednego do trzech dni wynosi 40 proc. minimalnej pensji. Przy braku OC przez 4 do 14 dni, kara wynosi równowartość płacy minimalnej. Jeśli jednak jeśli kierowca nie opłaci ubezpieczenia dłużej niż 14 dni, to kara stanowi 200 proc. minimalnego wynagrodzenia.
Na co przeznaczone są opłaty z ubezpieczenia OC?
Ubezpieczenie OC pojazdu, to bezpiecznie od odpowiedzialności cywilnej. Jest obowiązkowe i chroni kierowcę przed finansowymi konsekwencjami, które mogą go czekać jeśli jest np. sprawcą kolizji czy wypadku.
Pieniądze z ubezpieczenia OC trafiają do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, która przejmuje na siebie obowiązek wypłaty odszkodowania, gdy sprawca wypadku nie zostanie zidentyfikowany. Działa również w sytuacjach, gdy np. pijany kierowca spowoduje kolizję
Wysokość kar za brak OC w 2024 r.:
- brak OC od 1 do 3 dni – 1700 zł (od 1 stycznia 2024 r.) i 1720 zł (po 1 lipca)
- brak OC od 4 do 14 dni – 4242 zł (od 1 stycznia) i 4300 zł (po 1 lipca)
- brak OC powyżej 14 dni – 8484 zł (od 1 stycznia) i 8600 zł (po 1 lipca)