
- Yeezy Gap Engineered by Balenciaga Dove 3/4 Sleeve Tee Black , adidas truechill sneakers girls , Cheap Turismo Jordan
- best nike running shoes
Prowadząca w tabeli grupy D reprezentacja Polski koszykarzy w swoim czwartym spotkaniu mistrzostw Europy zmierzy się dziś o godz. 20.30 w katowickim Spodku z Francją. Na zwycięstwo w meczu o punkty z tym rywalem Biało-Czerwoni czekają od 40 lat.
KOSZYKÓWKA. EUROBASKET 2025
Podopieczni Igora air jordan 4 military blue 2024 Milicica przystępują do tego spotkania po trzech zwycięstwach: ze Słowenią 105:95, Izraelem 66:64 i Islandią 84:75. „Trójkolorowi” wygrali z Belgią 92:64 i Słowenią 103:95 oraz niespodziewanie przegrali z Izraelem 69:82. Obie drużyny przed wtorkowym meczem są już pewne awansu do fazy pucharowej turnieju, a mają szanse na wywalczenie pierwszego miejsca w grupie.
Francja to aktualny wicemistrz Europy, ale ze „srebrnego” składu sprzed trzech lat pozostało tylko czterech zawodników, z najbardziej doświadczonym Guerschonem Yabusele na czele. 29-latek jest kapitanem obecnej kadry. Były gracz Realu Madryt, a ostatnio New York Knicks, zasłynął efektownym wsadem nad LeBronem Jamesem w finałowym spotkaniu z USA podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Brakuje natomiast kilku gwiazd, w tym Victora Wembanyamy z San Antonio Spurs, Mathiasa Lessorta, Evana Fourniera czy Rudy’ego Goberta.
Francja to najbardziej utytułowany rywal Polaków w grupie D. W ME zdobyła do tej pory 10 medali, w tym złoty w 2013 roku. W igrzyskach czterokrotnie była druga (1948, 2000, 2020, 2024), a w mistrzostwach świata sięgnęła po dwa brązowe medale (2014, 2019).
Bilans meczów z „Trójkolorowymi” w eliminacjach i turniejach finałowych ME oraz olimpijskich jest dla Polaków niekorzystny – 10 wygranych przy 19 porażkach – i pogarsza się z każdą konfrontacją. Ostatni raz biało-czerwoni wygrali (97:94) w mistrzostwach Europy w Karlruhe w 1985 roku, gdy trenerem był Andrzej Kuchar. Później schodzili pokonani w 12 kolejnych spotkaniach.

Najskuteczniejszy koszykarz reprezentacji Polski Jordan Loyd uważa, że kluczowa w wieczornym spotkaniu z Francją, wicemistrzem olimpijskim i Europy będzie współpraca w defensywie.
– Jesteśmy podekscytowani meczem z Francją. Wszyscy odpoczęliśmy wczoraj, mieliśmy okazję zresetować się psychicznie i fizycznie. Jesteśmy gotowi. Wiemy, że w zespole Francji jest wielu zawodników, którzy potrafią robić wiele rzeczy. Dlatego bardzo ważna będzie nasza „komunikacja” w obronie – powiedział najskuteczniejszy zawodnik kadry, naturalizowany Amerykanin Jordan Loyd.
Amerykanin, występujący na co dzień w euroligowym AS Monaco, wicemistrzu tych prestiżowych rozgrywek, znakomicie zna kolegę z zespołu – kadrowicza Francji Elie Okobo.
– Elie jest jednym z najmocniejszych zawodników AS, grałem z nim i przeciwko niemu, więc wiem czego Nike Air Jordan 1 Mid Khaki , DysongroupShops° , Official Images // Air Jordan Jordan 10 Retro PS 'Powder Blue' "Valentine's Day" się można spodziewać. Zrobimy wszystko, co możemy, żeby ograniczyć jego potencjał w ofensywie. To nie będzie tak, że zrobi to jedna osoba w naszym zespole, to będzie kilku ludzi. Trzeba być koło niego blisko, grać twardo fizycznie, tak jak jest to możliwe, by nie miał za dużo miejsca – zaznaczył Loyd.
W lidze francuskiej przez cztery poprzednie sezony, po dwa w Gravelines Dunkierka i Saint Quentin, grał także inny zawodnik reprezentacji, środkowy Dominik Olejniczak. W ostatnim został najlepszym zbierającym rozgrywek Pro A.
Na przedpołudniowym treningu polskiego zespołu w katowickim Spodku zabrakło najbardziej doświadczonego, 36-letniego Kamila Łączyńskiego. Jest on kolejnym zawodnikiem kadry, którego dopadły problemy wirusowe i jego występ w meczu przeciwko Francji stoi pod znakiem zapytania.
PRZECZYTAJ TEŻ: Jordan Loyd i Mateusz Ponitka w czołówce

