
- Red ADIDAS Originals x Thebe Magugu ADIDAS Originals – SchaferandweinerShops Italy – adidas deconstructed tracksuit dress code boys
- best nike running shoes
Wicemistrz olimpijski Francja, Słowenia, Izrael, Belgia i Islandia to rywale reprezentacji Polski koszykarzy, która swoje mecze w grupie D sierpniowych mistrzostw Europy będzie rozgrywać w katowickim Spodku.
KOSZYKÓWKA. EUROBASKET 2025
Losowanie czterech sześciozespołowych grup Eurobasketu przeprowadzono w czwartek w Rydze – mieście, w którym odbędą się spotkania grupy A oraz faza finałowa. Polska była umieszczona w trzecim koszyku. EuroBasket 2025 zostanie rozegrany w dniach 27 sierpnia – 14 września w czterech krajach: na Cyprze – Limassol, w Finlandii – Tampere, w Polsce – Katowicach oraz właśnie na Łotwie. Wcześniej wiadomo było, że Polacy zmierzą się w grupie z Islandczykami – bowiem federację tego wyspiarskiego kraju zaprosiły władze PZKosz jako tzw. kraj partnerski. Islandia to zespół z szóstego koszyka, który trzy razy uczestniczy air jordan 6 toroł w ME. Przed losowaniem było także jasne, że do polskiej grupy trafi Słowenia, mistrz Europy z 2017 roku. Była jedyną „wolną” drużyną z drugiego koszyka, w którym znalazły się również Łotwa, gospodarz grupy A, Litwa – zaproszona przez Finlandię jako federacja partnerska oraz Grecja, którą wybrał jako partnera Cypr.
Polacy pokonali sensacyjnie Słowenię jako obrońcę trofeum w ćwierćfinale ME 2022 w Berlinie 90:87 i po raz pierwszy od 1971 r. zameldowali się w najlepszej czwórce turnieju na Starym Kontynencie. „Trójkolorowych”, wicemistrzów Europy i igrzysk w Paryżu, wylosował do polskiej grupy słynny koszykarz Rudy Fernandez, który z Hiszpanią sięgnął po cztery złote medale ME (2009, 2011, 2015 i 2022), dwa wicemistrzostwa olimpijskie (2008 i 2012) oraz brąz igrzysk w Rio de Janeiro (2016), a także dwa mistrzostwa świata (2006 i 2019). Polacy zmierzyli się z Francuzami w półfinale ME 2022. Zespół trenera Igora Milicica nie miał szans w tej konfrontacji, przegrał z późniejszym wicemistrzem 54:95. Biało-Czerwoni przegrali też w Berlinie spotkanie o brąz – z Niemcami 69:82. Francja to zespół z największą liczbą startów w ME – 40 razy.
Obok Francji (4. miejsce w rankingu FIBA) w najsilniejszym zestawie, który był losowany jako ostatni, znaleźli się: mistrzowie świata Niemcy (3. lokata), wicemistrzowie Serbowie (2.) i Hiszpanie (5.), którzy w tegorocznym turnieju będą bronić tytułu. Ci ostatni zagrają na Cyprze w grupie C, m.in. z Grekami, zaś Niemcy w fińskim Tampere powalczą m.in. z Litwinami.
Z Biało-Czerwonymi w trzecim koszyku znaleźli się Włosi, Czarnogórcy i Czesi – współgospodarze ME 2022, z którym Polska wygrała w Pradze na inaugurację turnieju 99:84. Izrael to zespół dobrze znany Polakom właśnie z ME 2022. Koszykarze Milicica pokonali rywali w stolicy Czech 85:76, co dało im awans do 1/8 finału. Z piątego koszyka los – w osobie Greka Nikosa Zizisa, mistrza Europy z 2005 r. i wicemistrza świata z 2006 – przydzielił Polakom Belgię. Koszykarze z tego kraju w ME grali 19 razy, zaś najlepszy występ zanotowali w… 1937 roku, gdy dotarli do półfinału.
Trener kadry narodowej Igor Milicic, który w nadchodzących mistrzostwach wraz z podopiecznymi będzie bronił czwartego miejsca wywalczonego w ostatnim czempionacie, przyznał, że jest umiarkowanie zadowolony z losowania. – Wszystkie Nike air force 1 mid 07 triple white men classic casual shoes sneaker cw2289-111 , Orange Nike Nike air force 1 low кросівки найк кросівки жіночі , RvceShops karty już na stole. Jestem umiarkowanie zadowolony, bo oczywiście miałem jakieś swoje typy, część się sprawdziła, ale część kompletnie nie. Jasne, że Francja to absolutny faworyt, numer jeden nie tylko do zwycięstwa w grupie, ale i sięgnięcia po ostateczne trofeum. Do tego mamy Słowenię z Luką Doncicem i ten mecz na pewno będzie dla nas wyzwaniem. Belgia od lat gra na równym, wysokim poziomie w Europie, potrafi zrobić niespodziankę, walczyć z najlepszymi i nie można jej lekceważyć. Drużynę Izraela doskonale znamy. Przyjedzie na pewno z Deni Avdiją, który na co dzień gra w NBA. Naszą grupę uzupełni natomiast Islandia, której ważnym atrybutem na pewno będzie kilka tysięcy kibiców z tego kraju. Myślę, że fani mają pełne prawo do zadowolenia. Słowenia z Doncicem, Izrael z Avdiją, a przede wszystkim Francja z całą plejadą zawodników z NBA, to nie lada gratka. Co tu dużo mówić – będzie się działo w Spodku – zapewnił selekcjoner.
Kapitan drużyny Mateusz Ponitka zapewnił, że drużyna zrobi wszystko, by zaprezentować się jak najlepiej przed własną publicznością. – Bardzo interesująca grupa, nie tylko dla nas samych, zawodników, ale przede wszystkim dla kibiców. Francja jest po prostu naszpikowana gwiazdami, Słowenia ma jedną, gigantyczną gwiazdę z NBA, do tego Belgia i Izrael mające zawodników w tej lidze… Ale przecież my też mamy przedstawiciela w NBA i jestem zdania, że każdy mecz będzie pełen walki do samego końca. Oczywiście, że Francja to zdecydowany faworyt grupy, a z kolei wszystkie pozostałe zespoły włączą się w realną walkę o trzy miejsca premiowane awansem do kolejnej rundy. Zapowiada się mega ciekawe widowisko w Katowicach. Sierpień już niedługo, zrobimy wszystko, aby przed własną publicznością pokazać się z jak najlepszej strony na największej europejskiej scenie – zadeklarował najbardziej doświadczony zawodnik i lider Biało-Czerwonych.
Polacy jako współgospodarze ME byli pewni udziału w turnieju. W eliminacjach wypadli słabo zajmując z jednym zwycięstwem i pięcioma porażkami ostatnie miejsce w grupie C, za Litwą, Estonią i Macedonią Północną.
Podział na grupy ME koszykarzy:
Gr. A: (Ryga): Łotwa, Serbia, Estonia, Turcja, Czechy, Portugalia
Gr. B: (Tampere): Finlandia, Niemcy, Litwa, Czarnogóra, Wielka Brytania, Szwecja
Gr. C: (Limassol): Cypr, Hiszpania, Grecja, Włochy, Bośnia i Hercegowina, Gruzja
Gr. D: (Katowice): Polska, Francja, Islandia, Słowenia, Izrael, Belgia
,
Terminarz spotkań reprezentacji Polski w grupie D w Katowicach:
28 sierpnia: Słowenia – Polska
30 sierpnia: Polska – Izrael
31 sierpnia: Polska – Islandia
2 września: Francja – Polska
4 września: Polska – Belgia
PRZECZYTAJ TEŻ: Filip Małgorzaciak, kapitan Muszynianki Sokoła: otwiera się nam furtka na trzecie miejsce
