W środę o godz. 19 Muszynianka Sokół Łańcut w ramach IV kolejki, zmierzy się z rewelacją poprzedniego sezonu GKS-em Tychy. Wówczas to zespół trenera Tomasza Jagiełki zajął trzecie miejsce. W tym legitymuje się identycznym bilansem (3-1) jak ekipa trenera Dariusza Kaszowskiego.
KOSZYKÓWKA. I LIGA
Z ekipy GKS-u po trzech latach gry po ub. sezonie do OPTeam Energii Polska Resovia przeniósł się Maciej Koperski (śr. 14,8 pkt), odeszli też Karol Kamiński (11,9) i Karol Nowakowski (6,4 ). Tyszanie w poprzednim sezonie sprawili nie lada sensację już w I rundzie play-off, do której przystąpili z ósmego miejsca, eliminując najlepszy zespół sezonu zasadniczego Miasto Szkła Krosno. Oprócz ww. ważnym punktem GKS-u był 42-letni Paweł Zmarlak, który jak Koperski zagrał we wszystkich 45 meczach sezonu.- Nie wygląda na swoje lata. Jest świetnie przygotowany fizycznie. Oczywiście przychodzą takie momenty, kiedy peselu się nie oszuka. Mam nadzieję, że znów nam pomoże, nie tylko na boisku, ale i w szatni. Jest nieocenioną postacią – mówi trener GKS-u, Tomasz Jagiełka. Zastępcą kapitana jest 35-letni rozgrywający Tomasz Śnieg, występujący w ub. sezonie w ekstraklasie w GTK Gliwice. W odwrotną stronę przeniósł się brat i asystent szkoleniowca tyszan – Wojciech. – To nie była żadna transakcja wymienna. Po prostu Tomek chciał zostać na Śląsku i szybko doszliśmy do porozumienia. 15 sezonów spędzonych przez niego w ekstraklasie widać podczas każdego treningu. Wojtek podjął kolejne wyzwanie. Pracowaliśmy razem od 2012 roku, od trzeciej ligi, zrobiliśmy razem dwa awanse. To ogromna strata, ale oczywiście kibicujemy mu – mówi trener GKS-u.
W Tychach nie ukrywają, że liczą na poprawę wyniku z ub. sezonu. – Szansa na poprawę wyniku jest zawsze, ale liga będzie bardzo wyrównana, beniaminkowie nie odstają budżetami. Powtórzenie brązowego medalu też byłoby dobry wynikiem, ale mamy apetyt na więcej. W Tychach zrobiła się pod koniec sezonu moda na koszykówkę, sporo ludzi przychodziło, mam nadzieję, że tak pozostanie – mówi Sebastian Bożenko, rozgrywający GKS-u, który na inaugurację przegrał w Starogardzie Gdańskim z SKS Fulimpez 67:72, ale wygrał dwa kolejne mecze z OPTeam Energia Polska Resovią 97:91 i niespodziewanie w Bydgoszczy z Enea Abramczyk Astorią 74:69, świetnie spisując się zwłaszcza po przerwie. Liderem GKS-u jest Tomasz Śnieg, który ma śr. 17 pkt i śr. 6,5 asysty (Mateusz Kaszowski z Muszynianki Sokoła z kolei 6,7 a.). Ważnymi ogniwami zespołu są też Szymon Szmit (14,7 pkt) oraz Michał Lis (11,7). Ten ostatni z ekipą z Łańcuta przed trzema laty wywalczył awans do ekstraklasy. W GKS-ie jest też dwójka graczy, którzy w przeszłości występowali zespole Miasta Szkła Krosno: Stanisław Helińskii Konrad Dawdo. Z tyskim zespołem ekipa trenera Dariusza Kaszowskiego najwięcej razy w historii rozgrywała meczów w fazie play-off. W środowy wieczór w ekipie gospodarzy zabraknie jedynie Filipa Małgorzaciaka, pozostali zawodnicy powinny być już do dyspozycji trenera Kaszowskiego.
MUSZYNIANKA SOKÓŁ Łańcut – GKS Tychy, środa, godz. 19.
PRZECZYTAJ TEŻ: Miasto Szkła wygrywa kolejny mecz. Jest jedynym niepokonanym zespołem w I lidze