Dziś o godz. 18 pierwszoligowy sezon 20024/2025 przed własną widownią zainauguruje Muszynianka Sokół Łańcut. Rywalem będzie jeden z kandydatów do awansu Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz, w którego szeregach występuje dobrze znany w Łańcucie Marcin Nowakowski.
KOSZYKÓWKA. I LIGA
Zespół znad Brdy po niedzielnym w Rzeszowie wysoko pokonał OPTeam Energa Polska Resovię i nie wracał już do domu. Klub z Łańcuta wyraził zgodę, żeby mecz zaplanowany wg. terminarza na sobotę rozegrać we wtorek.
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz przed dwoma sezonami grała jeszcze w ekstraklasie ale zajęła ostatnie miejsce i została zdegradowana. W rozgrywkach I ligi 2023/2024 zespół dotarł do finału i rozpoczął go od wygranej w Wałbrzychu z Górnikiem Zamek Książ, ale kolejne trzy mecze przegrał i to rywale awansowali do ekstraklasy. Po sezonie w bydgoskiej ekipie doszło do dużych zmian, m.in. trójka graczy Filip Małgorzaciak, Mateusz Kaszowski i Jakub Stupnicki trafiła do Łańcuta. Z kluczowych postaci w zespole trenera Grzegorza Skiby (wychowanek Astorii), który na stanowisku zastąpił Aleksandra Krutikowa pozostał jedynie Szymon Kiwilsza. Do zespołu doszli m.in. Patryk Wilk, Filip Siewruk, Piotr Wińkowski, Jakub Andrzejewski, Karol Kamiński czy też Amerykanin Martyce Kimbrough. Ten ostatni choć dołączył do zespołu najpóźniej i nie zagrał żadnego meczu sparingowe, w niedzielnym spotkaniu zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Przebywał na boisku 25 min zdobywając 20 pkt trafiając 6 na 8 rzutów za trzy. – Jego łatwość dochodzenia do sytuacji strzeleckich bardzo jest nam potrzebna, a jest przy tym skuteczny co dziś pokazał – mówił po meczu z OPTeam Energa Polska Resovia, Grzegorz Skiba, trener zespołu z Bydgoszczy. – Jest jeszcze na okresie próbnym i zobaczymy jak to będzie wyglądało, aczkolwiek jestem z niego bardzo zadowolony. Mam nadzieję, że zamknął usta niektórym krytykantom, którzy twierdzili po co zespołowi człowiek z III ligi francuskiej. Fajny zawodnik, który chce coś osiągną i grać w zespole walczącym o najwyższe cle. Pokazał się z jak najlepszej strony i oby dalej utrzymywał taką formę, a będziemy mieli z niego pożytek – stwierdza szkoleniowiec Enea Abramczyk Astorii.
PRZECZYTAJ TEŻ: Falstart koszykarzy z Łańcuta, wracają z Opola bez zwycięstwa i… z kontuzjami
Do bydgoskiego zespołu po trzech latach gry w Sokole Łańcut do Bydgoszczy powrócił Marcin Nowakowski, który nie ukrywam, że ma duży sentyment do byłego klubu. – Grałem tam fantastyczne trzy lata, będzie bardzo miło mi tam wrócić. Nie pojedyncze mecze rozstrzygają sezon, a dopiero te w maju więc to jest każdy kolejny mecz. Na pewno będziemy mi miło zagrać przed publicznością w Łańcucie – stwierdza rozgrywający zespołu z Bydgoszczy, w którym zabraknie jedynie Michała Chylińskiego.
Zdecydowanie gorzej wygląda sytuacja kadrowa w ekipie z Łańcuta. Kontuzji w pierwszym przegranym meczu w Opolu nabawili się dwaj kluczowi gracze Mateusz Kulis i Filip Małgorzaciak. Trener Dariusza Kaszowski w tej sytuacji pole manewru ma nieco zawężone.
Muszynianka Sokół Łańcut – Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz, wtorek, godz. 18
PRZECZYTAJ TEŻ: Vademecum I ligi koszykarzy sezon 2024/2025 (wersja PDF do pobrania)