REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

pt. 22 listopada 2024

Pierwszy krok OPTeam Resovii zrobiony, czas na drugi

OPTeam Resovia pokonała w rewanżu UJK Kielce 98:91 i awansowała do II rundy. Mecz nie był porywającym widowiskiem, a losy rywalizacji rozstrzygnęły się w pierwszym pojedynku w Kielcach, który resoviacy wygrali różnicą 28 pkt. (105:77). W II rundzie play-off (gra się do dwóch wygranych) OPTeam Resovia zmierzy się ze Zniczem Basket Pruszków. Pierwszy mecz na wyjeździe już w sobotę 6.04., drugi w Rzeszowie 13.04., a ewentualnie trzeci 17.04. w Pruszkowie.

KOSZYKÓWKA. II LIGA

– Nie ukrywam, że był to przeciętny mecz w naszym wykonaniu, ale cieszymy się ze zwycięstwa, bo to było najważniejsze – mówił po rewanżowym meczu z UJK Kielce, Wojciech Szpyrka, rozgrywający OPTeam Resovii. – Bardzo ciężko gra się w takich meczach, gdzie mamy na starcie 28 punktów przewagi. Chłopaki ewidentnie chcieli przyjechać i wygrać ten mecz. Było to po nich widać i mieli też więcej energii. Ważne, że udało się przepchać ten mecz, bo przed nami już teraz tak naprawdę ważniejsze cele. Musimy wygrać pierwszy mecz z Pruszkowem, a potem wrócić do Rzeszowa i skończyć rywalizację 2:0 – stwierdza Szpyrka, którego zespół mając ogromną zaliczkę nie forsował tempa w środowym rewanżu. Mocno natomiast zdeterminowani byli gracze z Kielc, którzy od początku postawili się mocno. – Cały mecz był w naszym wykonaniu przyzwoity – mówi Wojciech Pisarczyk, skrzydłowy UJK Kielce. – Był to mecz walki, dynamicznej gry takiej jakiej sobie założyliśmy. Zabrakło tego w pierwszym spotkaniu. Z początku było dużo emocji bo nie jesteśmy przyzwyczajeni do gry o tak wysoką stawkę. My się dopiero rozwijamy, więc tego zabrakło w pierwszym meczu. Gospodarze mieli szczęście bo każda niczyja piłka trafiała do ich rąk i zdobywali z tego łatwe punkty. Ten początek niefortunny i ciężko później było się nam podnieść. Udana pogoń w pierwszym meczu w III kwarcie, ale kosztowało nas tyle sił, że nie potrafiliśmy tego dowieźć do końca. W Rzeszowie z kolei było bardzo fajne spotkanie. Sezon kończymy, ale naszą koszykarską przygodę dopiero rozpoczynamy. Jesteśmy młodym zespołem. Ten projekt w Kielcach ma owocować na najbliższych latach. Ten sezon to zebranie mnóstwo pozytywnego doświadczenia. Mamy bardzo mnóstwo młodych zawodników, którzy w przyszłości będą stanowić o sile tego zespołu. Jestem bardzo dumny z wszystkich graczy. Zagraliśmy fantastyczny sezon, a ten mecz to jego fajne zwieńczenie. Gra tych młodych pokazuje, że proces szkoleniowy u nas w klubie trwa w najlepsze. Mamy zawodników w reprezentacjach Polski w młodzieżowych rocznikach co jest budujące. Tak powinny wyglądać zespoły w II lidze, gdzie młodzież powinna stanowić o sile zespołu, a zawodnicy doświadczeni powinni pomagać jej w grze. Cieszę się, że mogę być częścią tego zespołu i możemy się rozwijać. Ta współpraca z młodymi graczami fajnie się układa. Po to jestem w Kielcach, żeby koszykówkę rozwijać i zbudować coś naprawdę fajnego w najbliższych latach – mówi doświadczony skrzydłowy. UJK jest niejako spadkobiercą tradycji Cersanitu Nomi Kielce, grającego w sezonie 1999/2000 w Polskiej Lidze Koszykówki (wówczas w jego barwach występował m.in. Igor Milicić, obecny szkoleniowiec reprezentacji Polski). – Żeby realizować marzenia o ekstraklasie potrzebne są potężne środki finansowe. Tak więc ogromne wyzwanie organizacyjne przed nami, bo sportowo absolutnie nie odstajemy od żadnego zespołu drugoligowego. Organizacyjnie natomiast przed nami długa droga, ale chcemy ją pokonać. Chcemy budować koszykówkę w Kielcach czy na miarę Cersanitu? Życzyłbym sobie tego, natomiast to bardzo trudne zadanie, żeby osiągnąć taki poziom. Kroczek po kroczku będziemy do tego dążyć. Jesteśmy niestrudzeni w tych wysiłkach. Mam nadzieję, że po tak fajnym sezonie jak ten, zachęcimy sponsorów, żeby nam pomagali w tym projekcie – stwierdza Wojciech Pisarczyk, były gracz m.in. Sokoła Łańcut i Miasta Szkła Krosno, który z oboma tymi klubami awansował do ekstraklasy.

Wojciech Pisarczyk jest zadowolony z sezonu w wykonaniu jego zespołu. (Fot. Izabela Kwiecień-Szpunar)

Długofalowy plan odbudowy koszykówki sięgający gry w ekstraklasie jest też w Rzeszowie. Pierwszym etapem ma być w tym sezonie awans na zaplecze Orlen Basket Ligi. Pierwszy kroczek został zrobiony, a teraz czas na kolejny w II rundzie play-off. – W najbliższym meczu w Pruszkowie nie możemy zagrać tak jak w rewanżu z Kielcami – mówi Kamil Piechucki, szkoleniowiec OPTeam Resovii. – Będziemy mieli już szerszy skład, bo Michał Jędrzejewski zagrał niespełna dwie minutki bo doskwierał mu jakiś drobny uraz i daliśmy mu odpocząć. Nie zagrał Mateusz Bręk, a to są bardzo ważni zawodnicy w rotacji, którzy wprowadzą na pewno trochę świeżości. Mieliśmy prosty cel wygrać rewanż nie patrząc na przewagą z pierwszego pojedynku, a za trzy dni podjąć walkę i mieć realną szansę wygrania w Pruszkowie. Teraz zaczęła się już gra na wygrywanie meczów, a nie na przewagi. Ten zespół jest też w stanie sprawiać niespodzianki na wyjeździe, więc z optymizmem przystąpimy do meczu w Pruszkowie – stwierdza trener OPTeam Resovii, a najskuteczniejszy w szeregach gospodarzy w środowy meczu, Norbert Ziółko dodaje. – Nie zagraliśmy tego rewanżu na miarę naszych możliwości. Na pewno inaczej się gra, jeżeli ma się w głowie, na plusie przewagę 28 punktów. Może trochę brak koncentracji ale najważniejsze jest zwycięstwo. Trzeba zapomnieć o tym meczu, awansowaliśmy dalej, a w sobotę gramy z Pruszkowem. Na tym trzeba się skupić – mówi Ziółko i stwierdza, że nie ma powodów do niepokoju. – Mamy dobrych zawodników wierzymy w siebie, a trener wierzy w nas., więc wydaje mi się, że nie ma co się obawiać. Nie ważne, że zaczynamy na wyjeździe, najistotniejsze jest żeby wygrywać. Solidnie się przygotujemy do meczu w Pruszkowie. Jest tam paru zawodników, z którymi się znamy – mówi Norbert Ziółko.

Norbert Ziółko był najskuteczniejszym graczem OPTeam Resovii zdobywając 27 punktów. (Fot. Izabela Kwiecień-Szpunar)

PRZECZYTAJ TEŻ: Rzut za trzy skończył czterdzieści lat. „Trójka” może zmienić wszystko (WIDEO)

Znicz Basket Pruszków (spadł z I ligi w sezonie 2021/2022) rundę zasadniczą w grupie B zakończył na drugim miejscu z bilansem 27-3. W I rundzie zespół prowadzony przez trenera Michała Spychałę dwukrotnie pokonał Księżaka Łowicz 99:73 i 105:81.

OPTeam Resovia jeśli wygra rywalizację z ekipą z Pruszkowa i awansuje do III rundy (ćwierćfinał) zagra ze zwycięzcą rywalizacji: PGE GiEK Turów Zgorzelec – Tarnovia Tarnowo Podgórne. Faworytem jest zespół ze Zgorzelca i w przypadku jego awansu do ćwierćfinału będzie miał przewagę własnego parkietu. Terminy meczów: 20.04. 27.04. i ewentualnie 01.05.

W półfinale (4.05., 11.05., ewentualnie 15.05.) zakładając, że znalazła by się tam OPTeam Resovia rywalami ekipy z Rzeszowa byłby ktoś z drabinki: ŁKS Coolpack Łódź/Zetkama Doral Nysa Kłodzko – Basket Hills Bielsko-Biała/Enea Żubry Chorten Białystok.

 Przypomnijmy, że awans do Bank Pekao S.A. 1 Ligi wywalczą trzy zespoły. Zwycięzcy półfinałów i wygrany z meczu o trzecie miejsce.

OPTeam Resovia – UJK Kielce 98:91 (22:22, 27:15, 25:28, 24:26)

OPTeam Resovia: Zaguła 15 (2×3), Ziółko 27 (4×3), Czerwonka 5 (1×3, 8 zb., 5 a.) Gabiński 8 (4 a.), Wątroba 8 (6 zb.) oraz Szpyrka 20 (2×3, 5 zb., 6 s.), Jędrzejewski 2, Wróbel 3 (1×3), Krzywdziński 2 (10 zb., 4 s..), Tabor 2, Warszawski 6 (6 zb.)

Trener: Kamil Piechucki.

UJK: Łosiak 17 (2×3), Lesisz 14 (3×3), Lewandowski 11 (1×3, 3 s.), Pisarczyk 18 (3×3, 9 zb., 6 a.., 4 p.), Osiakowski 27 (4×3, 10 zb., 8 a., 3 p.) oraz A. Strojek 0, Suwaluk 0, S. Strojek 0, Makhnach 0, Cygan 4, Flisiak 0.

Trener: Rafał Gil.

Sędziowali: M. Kurcz i Ł. Oleksy. Widzów: 456.

Przed resoviakami teraz rywalizacja ze Zniczem Basket Pruszków. (Fot. Izabela Kwiecień-Szpunar)

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin