W minioną środę koszykarze OPTeam Energia Polska Resovii odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie, a w sobotę tak jak zapowiadali, poszli za ciosem. W Sopocie wygrali z niepokonanym do tej pory zespołem Bears Uniwersytet Gdański Trefl. Rzeszowianie wygrywali od początku, a rywale ani na moment nie byli na prowadzeniu.
KOSZYKÓWKA. I LIGA
Resoviacy bardzo dobrze weszli w mecz prowadząc 8:0 czy 16:8, a 12 „oczek” z tego dorobku było autorstwa Kacpra Młynarskiego. Gospodarze ruszyli do dorabiania strat i za sprawą Wojciecha Czerlonko zniwelowali je do trzech punktów, ale odpowiedź rywali była natychmiastowa.
Przed przerwą rzeszowianie mieli 14 „oczek zaliczki” (40:26), ale rywale nieco ją uszczuplili. Zespół trenera Kamila Piechuckiego miał 50 procentową skuteczność rzutów z gry, natomiast przeciwnik niespełna 35. Kacper Młynarski w pierwszych dwudziestu minutach miał już na koncie 19 „oczek”.
Po przerwie sopocianie wykorzystali nieco niefrasobliwość rywali i zniwelowali straty do trzech punktów (53:56). Resoviacy błyskawicznie odpowiedzieli jednak dziewięcioma „oczkami” z rzędu. Z każdą minutą przewaga gości rosła. Po serii trafień Maksymiliana Formelli rzeszowianie wygrywali różnicą 18 pkt. (73:55).
Tak wysokiej przewagi beniaminek z Rzeszowa już nie roztrwonił, choć rywale zbliżyli się na dystans 7 pkt. (76:83). Znów jednak kiedy trzeba było goście podkręcili tempo gry zdobywając siedem punktów z rzędu i studząc zapały sopocian.
Bears Uniwersytet Gdański Trefl Sopot – OPTeam Energia Polska Resovia Rzeszów 82:92
(20:27. 20:22, 18:22, 24:19)
- Bears Uniwersytet Gdański Trefl : Wadowski 10 (2×3, 6 a.), Didier-Urbaniak 24 (5×3), Czerlonko 17 (3×3, 6 a., 3 s.), Ozdowski 4, Parzeński 9 (14 zb.) oraz Łącz 2, Samiec 7 (1×3), Jęch 7 (1×3), Ambroziak 2.
Trener: Enrico Kufuor. - OPTeam Energia Polska Resovia: Jędrzejewski 8 (7 s.), Koperski 8 (2×3), Margiciok 4, Młynarski 23 (5×3, 11 zb.), Henderson 13 (1×3, 7 zb.) oraz Zaguła 15 (1×3), Szpyrka 2, Ziółko 2, Krzywdziński 0, Wątroba 4, Formella 13 (1×3, 3 s.), Indyk 0.
Trener: Kamil Piechucki. - Sędziowali: M. Kozubiński, D. Wiaderny, C. Kurowski. Widzów: 75.
PRZECZYTAJ TEŻ: Nie na Monciak czy dyskotekę, ale po zwycięstwo do Sopotu