- air jordan 1 low og florida gators pe
- Fall Holiday 2010 Nike Sportswear Leggings System Collectibles – “4 Mastery Icon” Toy Figures – Fall Holiday 2010 Nike Sportswear Leggings – AmericanheritageschoolShops
Mimo że oba klubu powstały w pierwszej połowie lat czterdziestych, staną do rywalizacji po raz pierwszy. Słynna i bogata Wieczysta Kraków, która nie ukrywa ekstraklasowych aspiracji, zmierzy się z najmłodszym zespołem w lidze – Stalą Rzeszów. Zespół spod Wawelu po fantastycznym początku sezonu całkiem wypadł z formy i po raz kolejny zmienił trenera. Ekipa Marka Zuba chce to wykorzystać.
Najbliższy rywal Stali Rzeszów – Wieczysta Kraków – od kilku lat jest na ustach całej piłkarskiej Polski. Zespół z ul. Chałupnika przebojem pokonywał kolejne szczeble rozgrywek, by dziś być jednym z czołowych zespołów zaplecza Ekstraklasy. Od 2020 roku osiedlowy klub, zarz run the jewels x nike sb dunk lowądzany przez biznesmena Wojciecha Kwietnia, przeszedł drogę od klasy okręgowej do 1. ligi. Jak zaznaczają włodarze Wieczystej – to nie ostatnie słowo zespołu, który nigdy wcześniej nie występował na tak wysokim szczeblu.
– Na pewno będziemy walczyć o awans, bo prezes nie lubi przystanków – mówił w czerwcu po wygranych barażach ówczesny trener Wieczystej, Przemysław Cecherz.
52-letni szkoleniowiec nie pracuje już przy Chałupnika, a okoliczności jego zwolnienia wydają się kuriozalne. Cecherzowi podziękowano po tym, jak zespół nie wygrał dwóch kolejnych spotkań (remis i porażka – przyp. red.), choć beniaminek zajmował wówczas pozycję wicelidera. Po niezrozumiałym zwolnieniu trenera doszło do jeszcze większego zamieszania. Ster nad zespołem objął Włoch Gino Lettieri. Podpisany do końca sezonu kontrakt rozwiązano jednak po trzech meczach, w których krakowianie zremisowali z GKS-em Tychy oraz przegrali z Pogonią Grodzisk Mazowiecki i Miedzią Legnica. Tym samym Wieczysta przed starciem ze Stalą Rzeszów pozostaje bez szkoleniowca.
– Z naszego punktu widzenia wszystko jest tam nie na swoim miejscu i bierzemy to pod uwagę. Jedno, co się nie zmienia, to fakt, że mają bardzo wartościowych piłkarzy o dużych umiejętnościach. Przy każdym zachowaniu trzeba liczyć się z tym, że będzie tam bardzo dobry zawodnik i będzie podejmował właściwe decyzje. Natomiast spodziewamy się, że będą mieli problemy z organizacją gry – mówi Marek Zub, trener stalowców.
Tymczasem w Grodzie Kraka spekuluje się, że nowym szkoleniowcem zespołu może zostać nawet jeden z byłych selekcjonerów reprezentacji Polski – Czesław Michniewicz lub Adam Nawałka.
Kluczowe nastawienie i finalizacja
Po serii niepowodzeń rywal rzeszowian spadł z drugiej na szóstą lokatę. Drużyna nie wygrała od pięciu meczów, jest w rozsypce – co zamierzają wykorzystać piłkarze z Hetmańskiej. Mimo problemów Wieczystej można spodziewać się, że gospodarze będą dążyć do zdominowania rzeszowian. Żółto-czarni, z 32 strzelonymi golami, stanowią drugą siłę ofensywną ligi, a w statystyce posiadania piłki – podobnie jak w klasyfikacji bramek – ustępują jedynie Wiśle Kraków.
– Ofensywni zawodnicy to piłkarze z dużych transferów, z dużymi nazwiskami, z ciekawych miejsc i o sporej jakości – definiuje potencjał ofensywny rywali trener Zub.
– Wieczysta starała się grać agresywnie, wysokim pressingiem, z chęcią bycia blisko bramki przeciwnika, wierząc w swoje umiejętności. W momencie, kiedy nastąpiło tam dużo roszad, dobre zorganizowanie drużyny jest bardzo trudne – i to, na ten moment, jest jeden z głównych problemów krakowian – dodaje opiekun „Żurawi”.
O kluczowych elementach potrzebnych w tym spotkaniu mówi też Kacper Masiak, skrzydłowy Stali.
– Myślę, że kluczowe będą nastawienie i finalizacja. Po raz kolejny mamy z tym problem. W Sosnowcu, podobnie jak w meczu z Wisłą, trzeba będzie zagrać agresywnie i wysoko podejść do przeciwnika – zaznacza 20-latek.
Stal, która po piętnastu kolejkach zajmuje 9. miejsce, ma szansę wskoczyć na barażową pozycję swojego rywala, który wyprzedza ją o dwa punkty.
WIECZYSTA Kraków – STAL Rzeszów
Sobota, godz. 19.30 (Transmisja TVP Sport, TVP3 – Multiliga)
