
- RcjShops , ronnie fieg adidas gold women sandals collection , adidas Originals Adicolour backpack in green
- best nike running shoes
Resovia po raz trzeci z rzędu zeszła na przerwę z korzystnym rezultatem i ponowienie nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Rzeszowianie prowadzili po uderzeniu Macieja Górskiego, lecz po zmianie połów znów nie zagrali na odpowiednim poziomie, co pozwoliło gospodarzom doprowadzić do wyrównania, i koniec końców oba zespoły podzieliły się punktami.
PIŁKA NOŻNA. BETCLIC 2. LIGA
Rzeszowianie doskonale zdawali sobie sprawę, że w Jastrzębiu-Zdroju nie mają prawa powtórzyć tego, co ostatnio miało miejsce z ich udziałem. Piłkarze Jakuba Żukowskiego w meczach z Pogonią Grodzisk Mazowiecki i Podbeskidziem Bielsko-Biała schodzili na przerwę z prowadzeniem, ale po ostatnim gwizdku opuszczali murawę z zerowym dorobkiem punktowym.
Na Górnym Śląsku „Pasiaki” od pierwszego gwizdka ponownie wyglądały nieźle. Goście tuż po pół godzinie gry zasłużenie trafili do siatki, a strzelcem gola był nie kto inny, jak Maciej Górski. Czołowy snajper biało-czerwonych po raz 10. w tym sezonie wpisał się na listę strzelców, a co warte uwagi, resoviacy skopiowali akację z poprzedniego meczu z Podbeskidziem. Z prawej strony również dośrodkowywał Maciej Hebel, a 34-letni napastnik, tak jak we wspomnianym starciu, strzałem głową otworzył wynik spotkania.
Niestety, goście nie poszli za ciosem, a po zmianie połów ponownie do głosu doszli rywale. Miejscowi lepiej organizowali się, czy to w ofensywnie, czy defensywie, i w końcu dopięli swego. Bardzo ładna, kombinacyjna akcja jastrzębian zakończyła się strzałem nie do obrony Oliwera Jakucia. Jak się okazało, to „soczyste” uderzenie było ostatnim bramkowym akcentem w tym starciu, i obie jedenastki podzieliły się pulą. Rzeszowianie znów mogą żałować, że nie potrafili „dowieźć” zwycięstwa, a ich seria meczów bez ligowego triumfu wzrosła do pięciu kolejnych spotkań.
Sprawiedliwy rezultat
– Myślę, że wynik jest sprawiedliwy. Natomiast czujmy duży niedosyt tym remisem. Przyjechaliśmy tutaj po zwycięstwo, żeby się przełamać po tym ostatnim słabym miesiącu. Byliśmy oczywiście blisko tego, znowu pierwsza połowa w naszym wykonaniu była bardzo dobra, mieliśmy wszystko pod kontrolą. Natomiast od 60. minuty ten mecz się trochę wyrównał, gospodarze stworzyli sobie kilka groźnych sytuacji – komentował zawody trener Resovii, Jakub Żukowski.
GKS Jastrzębie – RESOVIA 1-1 (0-1)
0-1 Górski (31.), 1-1 Jakuć (62.)
GKS: Drazik – Rogala, Śliwa, Fietz (46. Maszkowski), Bednarski Роскошный адвент календарь lookfantastic iconic beauty advent calendar 2024 — цена 9900 грн в каталоге Роскошный дуэт маска для лица estée lauder и скраб chanel sublimage ✓ Купить товары для красоты и здоровья по доступной цене на Шафе , Украина #174851231, Zych (90. Matysek), Iskra, Ziewiec, Jakuć (83. Masiak), Flak (79. Kiebzak), Mucha (90. Ali)
RESOVIA: Gliwa – Rębisz, Bondarenko, Buchał, Adamski, Pieniążek (63. Jaroch), Wasiluk, Bąk (79. Zawadzki), Hebel (79. Urynowicz), Eizenchart (89. Mikrut), Górski.
Sędziował Kornel Paszkiewicz(Wrocław). Żółte kartki: Rębisz, Buchał, Hebel. Widz air jordan 4 military blue 2024ów 642.