REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

pon. 25 listopada 2024

Niesamowity powrót i zwycięstwo

Fot. Kacper Kirklewski/Memoriał Wagnera

Biało-Czerwoni przegrywali już z Niemcami 0-2 i w trzecim secie 11:16, by odwrócić losy meczu i pokonać rywali  w tie-breaku. W niedzielę, w ostatnim dniu Memoriału Wagnera Polska zmierzą się ze Słowenią (godz. 18.30).

SIATKÓWKA. MEMORIAŁ HUBERTA WAGNERA

– Każdy z nas jest potrzebny, każdy może się przydać w danym momencie i z takim nastawieniem musimy wychodzić na każde spotkanie – mówi po drugim zwycięstwie w Memoriale Wagnera, przyjmujący reprezentacji Polski, Aleksander Śliwka.

Biało-Czerwoni długo nie mogli złapać właściwego rytmu i dopiero zmiany dokonane przez trenera Nikolę Grbica zmieniły obraz spotkania. Polacy dość gładko przegrali dwa pierwsze sety, a w trzecim rywale prowadzili już 16:11. Wtedy Grbic, który już wcześniej dokonał sporo zmian w składzie, poprosił o czas i jego podopieczni złapali serię, która pozwoliła im uniknąć porażki.

– Nie mówię, że jestem czarodziejem i moje słowa mogą wszystko zmienić, ale fakt, że zaczęliśmy grać lepiej, bardziej przycisnęliśmy Niemców zagrywką, odbijaliśmy piłki w obronie. Jedna, dwie takie akcje mogą sprawić, że znowu zacznie się grać dobrą siatkówkę. Wszyscy zawodnicy, którzy weszli na parkiet coś wnieśli, a przecież wymieniłem prawie cała szóstkę. To dla nas niezwykle ważne, aby każdy zawodnik wiedział, ile znaczy dla drużyny – stwierdził Grbic.

Serbski szkoleniowiec Biało-Czerwonych przyznał, że był zdenerwowany postawą zespołu w pierwszej fazie spotkania. – Nie graliśmy dobrze, brakowało cierpliwości i energii. Gdy brakuje koncentracji nie gramy naszej siatkówki. Wtedy z takimi rywalami jak Niemcy, będziemy przegrywać. Jestem szczęśliwy, że zmiany, które zrobiłem, wniosły więcej energii i pozwoliły odmienić oblicze gry. To ważne, aby wygrywać takie mecze, gdy najpierw są problemy, a potem udaje się wracać. Zawsze trzeba wierzyć, że można odwrócić wynik na naszą korzyć – podsumował Grbic.

Trener Niemców Michał Winiarski przyznał, że jego zespół wypuścił z rąk ogromną szansę na zwycięstwo. – Stało się to w momencie, gdy kontrolowaliśmy spotkanie. Polacy zaczęli grać inaczej, po prostu tak, jak reprezentacja Polski, czyli najlepszy zespół w światowym rankingu. Mieliśmy dużo problemów, ale cieszę się, że mój zespół do końca starał się walczyć. Nie wykorzystaliśmy swojej szansy w trzecim secie, zabrakło spokojniejszej gry, nie byliśmy tak dokładni, jak wcześniej – ocenił były przyjmujący reprezentacji Polski, który jest szkoleniowcem Niemców.

Polska – Niemcy 3-2 (20:25, 22:25, 25:19, 25:21, 15:12)

Polska: Janusz 2, Semeniuk 5, Huber 1, Kurek 7, Śliwka 11, Kochanowski 6 oraz Popiwczak (libero), Zatorski (libero), Kaczmarek 15, Łomacz 2, Bieniek 12, Fornal 11, Bołądź 1.

Trener: Nikola Grbić.

Niemcy: Kampa 1, Reichert 8, Krick 5, Grozer 15, Brand 10, Brehme 14 oraz Zenger (libero) Tille, Schott 4, Karlitzek 7, Maase 4.

Trener: Michał Winiarski.

PRZECZYTAJ TEŻ: Aleksander Śliwka: w Paryżu mogą decydować detale

Fot. Kacper Kirklewski/Memoriał Wagnera

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin