
- air jordan 1 low og florida gators pe
- Лосины adidas {original} — цена 299 грн в каталоге Лосины ✓ Купить женские вещи по доступной цене на Шафе , Украина #45668792 , Чоловічі Adidas парки оригінал
Po raz piąty z rzędu siatkarki DevelopResu grają w finale TAURON Ligi. Do tej pory, istniejący od trzynastu lat klub z Rzeszowa, za każdym razem musiał zadowolić się srebrnym medalem. Podobnie było w sezonie 2019/2020 zakończonym bez fazy play off ze względu na pandemię koronawirusa. We wtorkowy wieczór DevelopRes stanie przed szansą zdobycia upragnionego mistrzostwa Polski. W finałowej rywalizacji z ŁKS-em Commercecon Łódź prowadzi 2-0 i do złota brakuje już tylko jednej wygranej…
SIATKÓWKA. FINAŁ TAURON LIGA
– Zdajemy sobie sprawę, że ten ostatni krok może być tym najtrudniejszym, ale ja liczę na to, że gramy u siebie i ta hala, a przede wszystkim kibice, razem z nami wygrają ten mecz i zdobędziemy to upragnione złoto – mówiła Katarzyna Wenerska, rozgrywająca DevelopResu.
Z ŁKS Commercecon, DevelopRes rywalizował już w finale TAURON Ligi w sezonie 2022/2023. Ekipa z Rzeszowa zaczęła od wygranej w Łodzi 3-1, ale kolejne trzy mecze padły łupem rywalek, które sięgnęły po mistrzowski tytuł. Teraz finałowa rywalizacja przebiega zupełnie inaczej. Przez pięć ostatnich sezonów zespół z Rzeszowa prowadził Stephane Antiga. Francuz wrócił pod koniec rundy zasadniczej na Podkarpacie, zastępując na stanowisku trenera Michala Maska i teraz jest o krok od upragnionego złota.
– To była dla nas bardzo ważna wygrana, ale to następy mecz jest dla nas najważniejszy. Musimy teraz utrzymać koncentrację. Prowadzimy w tym finale 2-0, jesteśmy w lepszej pozycji od rywala, ale jeszcze nie mamy złota – mówił po meczu w Łodzi, trener Antiga, a Weronika Centka-Tietianiec dodawała.
– Chcemy odkręcić tę rzeszowską klątwę i wreszcie zdobyć złoto. Mam nadzieję, że trzeci mecz będzie ostatnim i okaże się on dla nas bardzo szczęśliwy. Podchodzimy do niego z dobrym nastawieniem, ale też z dużą pokorą, bo ŁKS to cały czas bardzo dobra drużyna i jego zawodniczki mogą się podnieść. Naprawdę zależy nam na tym złocie, na dobrej grze. Od ponad dwóch tygodni jesteśmy skoncentrowane na tym zadaniu. To wychodzi w tych meczach. Mimo tego pierwszego dolce gabbana portofino lace up sneakers item | Sneaker News & Release Calendar for 2023 in UK | Grailify seta w meczu w Łodzi, który był dla ŁKS-u, my i tak wyszłyśmy w drugim secie i pokazałyśmy, że mimo że są te emocje best nike running shoes, potrafimy grać dobrą, stabilną siatkówkę. Do końca spotkania prowadziłyśmy i nie miałyśmy większego problemu. Życzę sobie i mojej drużynie, żeby ten trzeci mecz u nas był taki sam – mówiła Weronika Centka-Tietianiec środkowa zespołu z Rzeszowa.
W ŁKS-ie Commercecon mimo niekorzystnego wyniku wszyscy wierzą, że wtorkowy mecz nie będzie ostatnim w finałowej rywalizacji. – Mamy dużo do poprawy, bo oczywiście nie chcemy żeby ten finał zakończył się 0- 3. Myślę, że w rozgrywkach ligowych pokazałyśmy, że górujemy nad rzeszowiankami i to trzeba trzymać i poprawić. Tutaj nie ma nic do stracenia. To trzeci kolejny mecz, dla rzeszowianek najważniejszy. My musimy ruszyć na nowo. Trzeba coś nowego ułożyć taktycznie, bo nie możemy tak grać – mówiła Klaudia Alegierska, środkowa ŁKS-u Commercecon, a przyjmująca Natalia Mędrzyk dodała.
– Półfinał pokazał, że umiemy wychodzić z każdej sytuacji i mam nadzieję, że w trzecim meczu finałowym wrócimy do swojej najlepszej gry.
DevelopRes Rzeszów – ŁKS Commercecon Łódź,
wtorek, godz. 20.30 (transmisja Polsat Sport1).
PRZECZYTAJ TEŻ: Smutne pożegnanie Asseco Resovii na Podpromiu