Od 1 kwietnia wszyscy mieszkańcy Jarosławia będą mogli jeździć po mieście za darmo miejskimi autobusami. Będzie to możliwe dzięki przeprowadzeniu szeregu zmian w funkcjonowaniu samorządowych spółek, w tym połączeniu dwóch: Miejskiego Zakładu Komunikacji z Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji, co spowodowało ograniczenie kosztów ich działalności. To pierwsze miasto w naszym regionie, które przygotowało takie udogodnienie dla swoich mieszkańców.
Z darmowych przejazdów komunikacją miejską będzie można skorzystać na podstawie Jarosławskiej Karty Miejskiej i regulaminu tej karty zgodnie z zarządzeniem burmistrza miasta z 11 marca br. Bezpłatne przejazdy będą możliwe nawet podczas ferii i wakacji, gdy uczniowie rzadziej korzystają z autobusów, bo mają wolne od nauki i frekwencja w komunikacji jest niewielka. Jak zapewnia burmistrz Jarosławia, bezpłatna komunikacja jest wprowadzona bezterminowo.
– Nie wszyscy wiedzą, że transport publiczny jak wiele innych sfer działalności samorządu, nie był nigdy finansowany ze sprzedaży biletów, lecz z dotacji miejskiej, jako zadanie własne gminy – mówi Waldemar Paluch, burmistrz Jarosławia. – W różnych latach było to od 80 do 90 procent kosztów. Wprowadzone zmiany w funkcjonowaniu miejskich spółek i odpowiedni sposób zarządzania pozwolą nam wprowadzić bezpłatną komunikację dla jarosławian – dodaje.
Sposób na zmniejszenie korków w mieście
– Czy miasto i MZK Jarosław poniosą straty z tytułu darmowych przewozów pasażerów, bo przecież paliwo kosztuje, kierowcy muszą otrzymać wynagrodzenia? Ile miasto musi dopłacić z własnego budżetu do bezpłatnej komunikacji – pytamy.
– Bezpłatna komunikacja miejska jest wprowadzana dla dobra mieszkańców, nie może więc być traktowana jako strata dla miasta – wyjaśnia burmistrz Jarosławia. – Pozytywne zmiany dotyczące działalności miejskich spółek wygenerowały oszczędności i pozwoliły na wprowadzenie bezpłatnej komunikacji.
O tym, że od początku kwietnia będzie można jeździć na wszystkich siedmiu autobusowych liniach za darmo zdecydował burmistrz Waldemar Paluch, który odpowiedni wniosek złożył do Rady Miasta w Jarosławiu
W Dębicy się nie udało
Pierwszym miastem na Podkarpaciu, w którym wszyscy mieszkańcy miasta mieli jeździć za darmo miejskimi autobusami była Dębica. Niestety, bez powodzenia. Dębicki MKS nie wprowadził bezpłatnych przejazdów, bo sąd administracyjny uchylił uchwałę na ten temat. Jeszcze jesienią 2022 r. radni miejscy z klubu PiS zaproponowali, żeby od stycznia 2023 roku można było jeździć w Dębicy za darmo autobusami MKS. Jednak jak informowaliśmy 12 czerwca ub. roku, to sama dyrekcja MKS zaskarżyła uchwałę do Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego i bezpłatnych przejazdów nie wprowadzono, bo uchwała zawierała mniejsze i większe braki, a wadliwe przepisy nie mogły wejść w życie.
W Rzeszowie za darmo tylko uczniowie i seniorzy
W stolicy Podkarpacia nie ma bezpłatnej komunikacji dla wszystkich jej mieszkańców.
– Nie mamy takich planów – mówił jakieś pół roku temu Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa, zapytany przez nas o możliwość wprowadzenia darmowej komunikacji.
– Koszt przewozu pasażerów za darmo byłby ogromny. Za to, że ktoś jeździ za darmo, ktoś inny musi zapłacić. Oczywiście z podatków wszystkich mieszkańców Rzeszowa. Z budżetu miasta trzeba byłoby wydać na ten cel kilkadziesiąt milionów złotych. Gdybyśmy to zrobili to kosztem inwestycji, na które już by nie starczyło pieniędzy – przekonywał wówczas.
– Gdyby w Rzeszowie wprowadzono bezpłatne przejazdy dla wszystkich mieszańców, to budżet miasta musiałby nam rocznie pokrywać straty w wysokości 100 mln zł. Jeśli ktoś jeździ bezpłatnie, to nie znaczy, że przewoźnik robi to za darmo, ktoś musi przekazać na ten cel pieniądze. Niestety, są to olbrzymie środki, nie do udźwignięcia przez miasto – usłyszeliśmy we wrześniu ubiegłego roku od Anny Kowalskiej, dyrektorki Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie.
Od tamtej pory wiele, żeby nie powiedzieć nic, w tej kwestii się nie zmieniło. W stolicy Podkarpacia funkcjonuje jednak inne rozwiązanie.
– W Rzeszowie w dużej części z bezpłatnych przejazdów korzystają uczniowie szkół podstawowych i średnich oraz seniorzy – poinformował nas Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Miasta Rzeszowa.