REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

czw. 21 listopada 2024

Ilona Łepkowska: mam nadzieję, że nie jestem zołzą 

Scenarzystka na spotkaniu w Rzeszowie pojawiła się w czarnych okularach. Jak tłumaczyła, po niedawnej operacji oczu, musi je chronić. (Fot. Julia Kawa)

– Nie czuję się królową polskich seriali – mówi Ilona Łepkowska. Twórczyni uwielbianych przez miliony Polaków produkcji takich jak: „M jak miłość”, czy „Na dobre i na złe”. Podczas spotkania w Rzeszowie uchyliła kulisy prywatnego życia.  

To nazwisko zna każdy, nawet… jeśli o tym nie wie. Jest autorką scenariuszy komedii „Och, Karol” czy ostatnio reanimowanego „Kogel-mogel”. Rozśmieszają one kolejne pokolenia, a seriale „Klan” i „Na dobre i na złe” stały się częścią codzienności wielu Polaków. 

Ilona Łepkowska słynie ze swojej brutalnej szczerości i ciętego żartu. Chociaż scenarzystka od lat bawi publiczność, sama nie uważa się za duszę towarzystwa. Raz przez to o mały włos nie straciła jednej z wygranych statuetek. 

Ilona Łepkowska była gościem Letnich Ogrodów Literackich, organizowanych przez Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną w Rzeszowie. (Fot. Julia Kawa)

– Ta nagroda była ciężka i niewygodna – śmiała się na spotkaniu Ilona Łepkowska. – Dają człowiekowi ten wielki kawał metalu, kiedy jest się elegancko ubranym, a w ręku jakaś kopertówka, do której nic się nie schowa. Oddałam więc statuetkę do szatni, ale impreza tak szybko mnie zmęczyła, że wzięłam płaszcz, zamówiłam taksówkę, a nagrodę zostawiłam… 

Oprócz scenariuszy Ilona Łepkowska jest autorką książki „Idealna rodzina”. Napisała ją, inspirując się własnym życiem. Niedawno weszła na ekrany polskich kin jej ekranizacja W tytułową zołzę wcieliła się Małgorzata Kożuchowska, czyli serialowa Hanka z „M jak Miłość”. Ilona Łepkowska zaznacza jednak, że między nią, a bohaterką filmu jest różnica. 

– Mam nadzieję, że nie jestem taką zołzą, jak ona. Mimo że praca zawodowa jest dla mnie ważna, zawsze uważam, że prawdziwe życie jest gdzie indziej. To rodzina, przyjaciele i działalność charytatywna – podkreślała w Rzeszowie. 

Co ciekawe, mąż znanej scenarzystki nie znosi ani komedii, ani telewizyjnych tasiemców. Także ojciec Ilony nie był zadowolony ze ścieżki życia, jaką obrała scenarzystka. Sama Łepkowska nie przepada za określaniem jej królową polskich seriali:

– Już powiedziałam córce, że jak mi to napisze na nagrobku, to będę straszyć po nocach!

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin