Już ponad 800 mieszkańców Lubaczowa (i nie tylko Lubaczowa) wyraziło zainteresowanie wydarzeniem na Facebooku “Zaproś Orłosia do Lubaczowa”. To odpowiedź na słowa Teresy Pamuły, posłanki PiS z tego miasta, które padły z mównicy sejmowej. Parlamentarzystka oświadczyła, że mieszkańcy Lubaczowa narzekają na to, iż Orłoś się postarzał, i że nie chcą go oglądać.
O prezenterze “Teleexpressu”, który po latach wrócił do TVP, posłanka Teresa Pamuła mówiła w Sejmie w środę, 17 stycznia. – Przychodzą do mnie mieszkańcy Lubaczowa i mówią: „Nie możemy oglądać tego pana Orłosia. Jak on się postarzał, co on wygaduje” – stwierdziła z mównicy posłanka PiS.
Na odpowiedź w Lubaczowie nie trzeba było czekać długo. Na Facebooku pojawiło się wydarzenie “Zaproś Orłosia do Lubaczowa”. Każdy może podpisać się pod petycją i zaprosić Macieja Orłosia do tego miasta na Podkarpaciu.
– My, mieszkańcy Lubaczowa, zwracamy się do Pana z serdecznym zaproszeniem do odwiedzenia naszego malowniczego miasta. Jako społeczność pragniemy podzielić się z Panem naszymi unikalnymi doświadczeniami, historią i pięknem, które oferuje nasze miejsce zamieszkania – zachęcają lubaczowianie.
Marcin Piotrowski zaprasza Orłosia do rozmów z mieszkańcami
Twórcą petycji i wydarzenia na FB jest Marcin Piotrowski, społecznik, działacz kulturalny, inicjator festiwalu Folkowisko w Gorajcu, w powiecie lubaczowskim. W ostatnich wyborach parlamentarnych kandydował z 3 miejsca na liście Koalicji Obywatelskiej.
Teraz, po słowach posłanki Teresy Pamuły, zaprasza Macieja Orłosia do Lubaczowa. Chce, by prezenter wziął udział w rozmowach z przedstawicielami lokalnej społeczności. Zaprasza go ponadto do uczestnictwa w wydarzeniach kulturalnych i społecznych, które są integralną częścią życia miasta.
– Jesteśmy przekonani, że dzięki tej wizycie Pan będzie miał okazję nie tylko poznać urok naszego miasta, ale także zrozumieć unikalne wyzwania i sukcesy, przed którymi stoimy jako społeczność. Prosimy Pana o rozważenie naszego zaproszenia i o kontakt w celu ustalenia szczegółów wizyty. Jesteśmy przekonani, że odwiedzenie Lubaczowa przyniesie Panu niezapomniane wrażenia i pozwoli lepiej zrozumieć tę część Polski – napisał Piotrowski w petycji.
Całość petycji dostępna pod linkiem: Zaproś Orłosia do Lubaczowa – PETYCJA
Maciej Orłoś zapowiada przyjazd do Lubaczowa
Jak powiedział nam Marcin Piotrowski, petycja to efekt rozmów z członkami grupy osób, która organizuje spotkania z ciekawymi ludźmi. – Nie wszyscy utożsamiają się ze słowami, które padły z sejmowej trybuny. Większość osób była zdegustowana. Uznaliśmy, że trzeba zaprosić do nas Macieja Orłosia. Okazało się, że jedna z pań z Lubaczowa miała kontakt do kogoś, kto go zna. Wysłaliśmy mu maila z zaproszeniem – opowiada Marcin Piotrowski.
Sam Maciej Orłoś zapowiedział już przyjazd na Podkarpacie. – Właśnie odpisał mi. że musimy znaleźć dogodny termin. Chciałbym, by odbyło się to jak najszybciej. To buduje poczucie, że nie jesteśmy zaściankiem Polski. O Lubaczowie sporo osób teraz usłyszało, ale w raczej prześmiewczym kontekście. Nie nazwałbym tego sukcesem medialnym. Fakt, że Orłoś do nas przyjedzie na pewno poprawi tę reputację. Wiem, że na takie spotkanie przyjdzie na pewno kilkaset osób – podkreśla Piotrowski. – Być może zaprosimy też panią Teresę Pamułę – uśmiecha się.