REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

czw. 21 listopada 2024

Pasjonaci z grupy Wisła odkopali ludzkie szczątki i resztki niemieckiego bombowca

Poszukiwania szczątków niemieckiego bombowca w miejscowości Krzcin, w świętokrzyskiem.
Odkrycia dokonano na prywatnym polu znajdującym się na terenie miejscowości Krzcin, w powiecie sandomierskim. Mieszkańcy od lat mówili, że spadł tu niemiecki bombowiec. (Fot. Grupa Eksploracyjno-Historyczna WISŁA)

Ludzkie szczątki, dwie złote obrączki, dwa nieśmiertelniki i pozostałości niemieckiego bombowca wojskowego z czasów II wojny światowej odkryli członkowie Grupy Eksploatacyjno-Historycznej Wisła z Koprzywnicy. Działają w powiatach tarnobrzeskim i sandomierskim. Artefakty wykopali na polu w miejscowości Krzcin.

Informacja o tym, że na terenie Krzcina został w 1944 roku zestrzelony niemiecki samolot była znana miejscowym mieszkańcom. Przekazywano ją z pokolenia na pokolenie. Ale dopiero teraz, po 79 latach, dokonano odkrycia, które urzeczywistnia tę historię.

Części z kokpitu, nieśmiertelniki i zegarek nawigatora

– Po wielu długich miesiącach udało nam się uzyskać zgodę na wejście w teren. Wiedzieliśmy, że w roku 1944 został strącony niemiecki bombowiec Henkel He 111 – przyznaje Krzysztof Pitra z Grupy Eksploatacyjno-Historycznej Wisła.

– Udało nam się wydobyć już kilkadziesiąt artefaktów. Są to elementy poszycia aluminium, ale zdarzają się także części, które znajdowały się kokpicie, bądź w samym samolocie. Z takich najciekawszych artefaktów, znaleźliśmy dwa nieśmiertelniki, dwie złote obrączki, łańcuszek i zegarek nawigatora.

Eksploratorzy współpracują w trakcie swojej pracy z Fundacją Volksbund i firmą Metodis, która zajmuje się na terenie Polski odkryciami z czasów wojny. W sprawę zaangażowali także prokuraturę i policję.

– Podczas pierwszego naszego działania, czyli 15 października br., odkryliśmy szczątki ludzkie, dokładnie były to cztery kości. Zgodnie z zasadą działania grup eksploracyjnych, przerwaliśmy więc wykopaliska i wezwaliśmy policję i prokuratura – mówi Krzysztof Pitra. – W tym czasie wydobyliśmy także karabin MG i jego również zabezpieczyła policja. Z informacji które mamy obecnie, wynika, że były to szczątki jednej osoby.

Przedmioty znalezione przez pasjonatów historii w miejscu, gdzie spadł niemiecki samolot.
Wśród artefaktów odnalezionych przez pasjonatów z grupy Wisła są dwie złote obrączki, dwa nieśmiertelniki, łańcuszek oraz zegarek nawigatora. (Fot. Grupa Eksploracyjno-Historyczna WISŁA)

Niemiecki bombowiec zestrzelony nad powiatem sandomierskim

Uczestnicy wykopalisk w powiecie sandomierskim zbierają relacje na temat zdarzenia sprzed lat, w wyniku którego bombowiec rozbił się w Krzcinie.  

– Z wiadomości, które mamy wynika, że samolot ten został zestrzelony w sierpniu 1944 r. Prawdopodobnie 8 sierpnia. Ten samolot leciał, został strącony przez rosyjskich żołnierzy, a następnie poszybował w górę i upadł z impetem w dół, rozbijając się i tworząc ogromny lej.

– Masa różnych części była tutaj rozsiana po całym polu. Po ustaniu frontu i po kilku dniach, bo jest też taka informacja, że ten samolot palił się przez trzy dni, rosyjscy żołnierze zaangażowali miejscową społeczność, aby te wszystkie szczątki i resztki pozbierali i zasypali w tym leju po samolocie. Takie legendy w okolicach Krzcina przez lata krążyły – mówi Krzysztof Pitra.

Z przekazów miejscowych mieszkańców wynika, że w niemieckim bombowcu mogła przebywać trzyosobowa załoga. Ale samoloty te były przystosowane do przewożenia pięcioosobowej załogi. Są takie przekazy, że rosyjscy żołnierze zabrali dwa ciała niemieckich żołnierzy, które zostały wyrzucone z samolotu. Reszty jednak nie odnaleziono.

Grupa Eksploracyjno-Historyczna Wisła działa przy MGOKiS w Koprzywnicy. Jej członkowie spotykają się co środę, a obszar ich działania obejmuje teren powiatu tarnobrzeskiego i sandomierskiego.

– Zachęcamy kolejne osoby do dzielenia się przekazami ustnymi i wspomnieniami tej historii – mówi Krzysztof Pitra.

Części niemieckiego bombowca strąconego podczas II wojny światowej w okolicach Sandomierza.
Podczas poszukiwań udało się też wykopać kilkadziesiąt elementów samolotu oraz cztery ludzkie kości. (Fot. Grupa Eksploracyjno-Historyczna WISŁA)

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin