Koniec 2025 roku to nowy termin zakończenia budowy Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki w Rzeszowie. Wcześniej mowa była o marcu.
– Liczymy na to, że dodatkowe kilka miesięcy spowoduje, że dostaniemy więcej ofert od firm, które zgłaszają się do przetargu. Inwestycja nie jest zagrożona – zapewniła podczas wczorajszej sesji Rady Miasta Rzeszowa wiceprezydent Jolanta Kaźmierczak.
PRZECZYTAJ TEŻ: Klub radnych PiS przeciwko uchwale o Janie Pawle II
Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki ma powstać w miejscu obecnego stadionu Resovii przy ul. Wyspiańskiego. Po latach starań, udało się zabezpieczyć potrzebne do zrealizowania inwestycji działki i opracować koncepcję nowego centrum. Ma ono być jednym z najnowocześniejszych w Polsce stadionów lekkoatletycznych, wyposażonych także w funkcję piłkarską.
Inwestycję przy Wyspiańskiego sfinansują wspólnie Ministerstwo Sportu i Turystyki, które przekaże 60 mln zł oraz miasto Rzeszów i samorząd województwa podkarpackiego. Wstępnie oszacowano, że całość ma kosztować 120 mln zł.
PCLA w Rzeszowie ma powstać do końca 2025 roku
Czy uda zamknąć się w tej kwocie, dowiemy się po rozstrzygnięciu ogłoszonego początkiem stycznia przetargu. Obejmuje on opracowanie projektu PCLA i jego budowę. Firmy, które planują podjęcie się tego zadania rozpoczęły już składanie ofert.
– Pierwotnie PCLA miało powstać do końca marca 2025 r., ponieważ do tego czasu trzeba było wykorzystać ministerialne dofinansowanie. Pewna część firm zainteresowanych budową zwracała jednak uwagę, że całkowity termin realizacji jest stosunkowo krótki. Dlatego zwróciliśmy się do ministerstwa sportu o wydłużenie możliwości wykorzystania dofinansowania i realizacji inwestycji przy ul. Wyspiańskiego – tłumaczy Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa. – Ministerstwo zaakceptowało tę propozycję. Nowy termin zakończenia budowy PCLA to grudzień 2025 r.
W związku z tym przedłużono też o miesiąc termin na składanie ofert. Miasto liczy na to, że dzięki temu zgłosi się więcej firm. Póki co urzędnicy zmierzyć się muszą z pytaniami dotyczącymi przygotowanego wcześniej dla obiektu programu funkcjonalno-użytkowego. Ratusz otrzymał ich około 300. – Chcemy to zrobić treściwie i merytorycznie. Chodzi o to, żeby wszelkie wątpliwości rozwiać już w tej chwili, a nie żeby niedomówienia pojawiały się po podpisaniu umowy – przekazał nam rzecznik prezydenta.
W związku z tym otwarcie ofert przetargowych zaplanowano na 17 kwietnia.
