Wydatki Rzeszowa mają wynieść ponad 2 mld zł, dochody 1,93 mld zł, a deficyt 143 mln zł. – Liczymy jednak na to, że uwolnimy cześć środków, a Wieloletnią Prognozę Finansową trzeba będzie aktualizować, dzięki czemu będzie więcej pieniędzy na inwestycje – mówił podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta Rzeszowa prezydent Konrad Fijołek.
Przyszłoroczny budżet Rzeszowa w dużym skrócie to:
- wydatki na poziomie 2,07 mld zł, z czego same wydatki bieżące pochłoną ok. 1,75 mld zł.
- dochody w kwocie 1,93 mld zł, a dochody bieżące wyniosą 1,7 mld zł
- natomiast deficyt budżetowy w przyszłym roku wyniesie 143 mln zł.
60 mln zł mniej na inwestycje w Rzeszowie
Co może niepokoić, to mniejsza o ponad 60 mln zł dotacja dla inwestycji, których w tegorocznym budżecie zaplanowano kilkadziesiąt – wliczając te najmniejsze. W 2024 roku Rzeszów przeznaczy na nie 143 mln zł.
– Budżet będzie też przedmiotem aktualizacji już w pierwszych miesiącach, ze względu na finansowe uwarunkowania – mówił przedstawiając projekt radnym prezydent Fijołek.
Chodzi m.in. o dodatkowe 15 mln zł na PCLA, które ma przeznaczyć sejmik województwa oraz o dofinansowanie na tę inwestycję, które ma wpłynąć z ministerstwa sportu.
– Jestem też przekonany że zwycięska koalicja partii prodemokratycznych będzie podejmowała kroki, które doprowadzą w końcu do stabilizacji finansów, jeśli chodzi o dochody bieżące – dodał Fijołek, wspominając o dochodach z PIT, CIT czy udziałach w podatku VAT.
Rzeszów rozwija się dynamicznie
Mówił, że obecnie Rzeszów rozwija się dynamicznie, a trudna sytuacja w kraju wymagała cięć w 2023 roku. Przypominał, że miasto pożyczało pieniądze na podwyżki dla nauczycieli czy miało problemy finansowe związane ze zwiększonymi opłatami za energię i cenami paliw.
– To był ciężki rok – najtrudniejszy od ćwierćwiecza, ale przeszliśmy go „suchą stopą”. Podejmując trudne decyzje, szukaliśmy oszczędności, nie pozwoliliśmy jednak na to, aby presja by wydawać więcej zatrzęsła naszym budżetem – mówił Konrad Fijołek.
Prezydent dodał, że udało się zrównoważyć wydatki i ratusz z optymizmem patrzy na kolejny rok – chociaż nie jest do końca różowo.
– Ale wzrastają dochody bieżące, rośne subwencja oświatowa, pozyskujemy nowych inwestorów, rejestrujemy wzrost dochodów w PIT. Mam nadzieję, że będziemy odchodzić od uzależnienia od subwencji rządowych. Rzeszów przyciąga nowych mieszkańców i obywateli, daje dobrą edukację – wyliczał.
Jak mówił w tym roku na podwyżkę mogą liczyć nie tylko nauczyciele, ale też i urzędnicy. A miasto nie zapomina też o lokalnych osiedlowych inicjatywach.
187 mln zł na transport i łączność
Najwięcej pieniędzy w 2024 roku w Rzeszowie ma pójść na transport i łączność – 187 mln zł. Miasto liczy na to, że większą część z tych pieniędzy pozyska z Unii Europejskiej. W planie jest m.in. zakup nowych autobusów miejskich o napędzie wodorowym oraz wsparcie rozwoju Podmiejskiej Kolei Aglomeracyjnej.
Do tego dochodzą budowy i modernizacje ulic, wśród których jest m.in. Wisłokostrada, na którą miasto przeznaczyło 64 mln zł oraz ul. Grunwaldzka z kwotą ponad 11 mln zł.
W projekcie budżetu Rzeszowa znalazły się też pozycje dotyczące budowy drogi od ul. Warszawskiej do Krakowskiej – 2,4 mln zł, drogi łączącej al. Krzyżanowskiego i ul. Wieniawskiego – 2,1 mln zł czy wiaduktu Wyspiańskiego-Hoffmanowej – 2,1 mln zł. Do tego dochodzi rozbudowa i przebudowa mniejszych dróg, wśród których są m.in. ul. Kwiatkowskiego, Staroniwska, Ustrzycka, Graniczna, Witolda, Paderewskiego czy Podleśna.
W budżetu zabezpieczono też 11 mln zł na budowę obwodnicy południowej, która ma pomóc w odkorkowaniu południowej części Rzeszowa. Do budżetu wpisano też 800 tys. zł na budowę mostu łączącego Rzeszów z Boguchwałą.
Oświata i wychowanie
Miasto w przyszłym roku zamierza wydać 40 mln zł na infrastrukturę oświatową:
- 9,2 mln zł zapisano na rozpoczętą budowę hali sportowej przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 3 przy ul. Skrajnej na Staromieściu,
- ponad 16 mln zł zarezerwowano na budowę sali gimnastycznej przy IX Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Orzeszkowej (tu dofinansowanie z Nowego Ładu wyniosło 30 mln zł),
- 1,4 mln zł pójdzie na modernizację III LO przy ul. Szopena,
- a 5 mln na halę sportową przy I LO.
Dodatkowo podczas ostatniej sesji do wydatków oświatowych dodano 1,2 mln na modernizację dachu budynku SP nr 6 na ul. Rubinowa, oraz 3 mln zł na wykup budynków „mleczaka” czyli Zespołu Szkół Spożywczych przy ul. Warszawskiej.
Na inwestycje w rzeszowskich przedszkolach przeznaczono 236 tys. zł. Z kolei ponad 5 mln zł zapisano na budowę nowego żłobka przy ul. Jachowicza.
Budowa żłobków i szkół na nowo powstałych rzeszowskich osiedlach była zresztą kilka razy poruszana podczas ostatniej sesji. Radni i prezydent zwracali też uwagę na to, że niebawem nadejdzie niż demograficzny, a miasto stanie przed decyzjami czy zamykać placówki w centrum, bo tu zacznie brakować w uczniów.
Ochrona zdrowia, pomoc społeczna, rodzina
Jeżeli chodzi o inwestycje w służbie zdrowia, to w projekcie budżetu Rzeszowa na 2024 rok przewidziano kwotę 3,9 mln zł. Cała suma ma trafić do Szpitala Miejskiego. 3,5 mln zł ma być wydatkowane na modernizację oddziału chirurgii ogólnej i 400 tys. zł zakup systemu biopsji fuzyjnej.
Pomoc społeczna w tym roku dostanie 1,4 mln zł, z czego 1,3 mln zostanie przeznaczone na modernizację instalacji wodociągowej w DPS przy. ul. Powstańców Styczniowych. 134 tys. trafi też do MOPS na likwidowanie barier architektonicznych, a 920 tys. zł na adaptacje pomieszczeń budynku przy ul. 3-go maja, na potrzeby Międzynarodowego Centrum Integracji „Feniks”.
Miasto na system opieki nad dziećmi do trzeciego roku życia przeznaczyło 5,4 mln zł. Została tu zawarta m.in. budowa dwóch żłobków – na os. Budziwój i przy ul. Jachowicza.
Zieleń, gospodarka ściekowa i zabytki
Gospodarka komunalna i ochrona środowiska w przyszłym roku pochłonie 20 mln zł. W jej ramach rzeszowianie mogą liczyć m.in. na budowę kanalizacji deszczowej na os. Słocina – 345 tys. zł czy uzbrojenie terenów inwestycyjnych Rzeszów-Dworzysko – 100 tys. zł.
Na zwiększenie działań mających poprawić gospodarkę-wodno ściekową w Rzeszowie, podczas dzisiejszej sesji zwracało kilku radnych. Jak zapewniał prezydent Fijołek, w przyszłym roku retencja i kanalizacja znajdzie się w projektach przygotowywanych pod KPO.
– Będziemy składać dokumenty, nie rysujemy tego dokładnie w przyszłorocznym budżecie, bo nie wiem jak to pójdzie, ale to numer jeden na kolejny rok – przekonywał.
Natomiast jeśli chodzi o zieleń, to w przyszłym roku zaplanowano tu 17,2 mln zł, z czego 9 mln zł ma pochłonąć budowa kolejnych ogrodów kieszonkowych. Jak przypominał prezydent, w tym roku zostały one dofinansowane w wysokości 8 mln zł z Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych. Do tego przewidziano środki na m.in. budowę placu zabaw na osiedlu Staromieście – 1,2 mln zł czy rewitalizację parku Sybiraków – 500 tys. zł.
Konrad Fijołek zapewniał, że miasto nie zapomni też o terenach zielonych nad Wisłokiem. W okolicy zapory ma powstać zielona strefa wypoczynku za 2 mln zł, to projekt pochodzący z RBO. Oprócz tego w budżecie zapisano 500 tys. zł na zagospodarowanie prawego brzegu Wisłoka.
Jeśli chodzi o zabytki to miasto zaplanowało, że 1 mln zł, z zaplanowanych 6 mln zł, trafi na rewitalizację zabytkowego parku na osiedlu Słocina. Pozostałą kwota ma być wykorzystana m.in. na rewitalizację centrum wraz z zabytkową halą targową, remont przejdzie też Kino „Zorza”.
Kultura i sport
W przyszłym roku zaplanowano też sporo wydatków na sport. I nie chodzi tu tylko o planowaną budowę Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki przy ul. Wyspiańskiego. Ta inwestycja co prawda „wyssała” z miejskiego budżetu dodatkowe pieniądze, ale gro z nich ma powrotem wrócić do rzeszowskiej kasy. Podczas ostatniej sesji radni przypominali m.in. o Stadionie Miejskim, który ze względu na brak m.in. spikerki, wieży sędziowskiej czy zabezpieczeń na sektorze gości, może stracić akredytacje i wymogi licencyjne z żużla i piłki nożnej.
W budżecie znalazło się też 5,4 mln zł na przygotowanie budowy Aquaparku. W przyszłym roku mamy już poznać firmę, która zaprojektuje park wodny na Staromieściu.
400 tys. zł na remont i doposażenie trafi do biblioteki miejskiej i wojewódzkiej. A za 200 tys. zł zostanie zaadaptowany budynek pod dom kultury na os. Krakowska Południe.
Prezydent wspomniał też o tym, że miasto nie wycofuje się z przejęcia „dużego” pomnika, ale jego koncepcja „zostanie zmieniona”.
Sporo uwag od radnych
Dyskusja nad budżetem Rzeszowa była wyjątkowo spokojna i merytoryczna. Radni zgłosili sporo uwag m.in. dotyczących podwyżek dla urzędników i nauczycieli, sanitariatów w mieście, rozbudowy kanalizacji, budowy nowych miejsc rekreacji, boisk, domów kultury czy placówek edukacyjnych. Jednocześnie przyznawali, że przyszłoroczny budżet jest możliwy do zrealizowania.
– Bardzo dziękuję za jedną ze spokojniejszych w ostatnich latach i merytoryczną debatę. Jeśli chodzi o postulaty to zgadzam się z państwem w stu procentach i mam nadzieję, że w stu procentach będą do zrealizowania – obiecywał radnym Konrad Fijołek.
Teraz projekt budżetu trafi do komisji, gdzie będzie szczegółowa analizowany przez radnych.