Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

niedz. 12 maja 2024

Tarnobrzescy radni nie chcą uzdrowiska

Wypoczynek nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Obywatelski projekt uchwały, który miał dać zielone światło dla objęcia terenów wokół Jeziora Tarnobrzeskiego ochroną uzdrowiskową przepadł z kretesem. (Fot. Bogdan Myśliwiec)

Ani jeden tarnobrzeski radny nie poparł uchwały obywatelskiej w sprawie przystąpienia do prac związanych z uzyskaniem przez Gminę Tarnobrzeg statusu uzdrowiska lub obszaru ochrony uzdrowiskowej. 19 rajców było przeciw, a dwóch nie oddało głosu.

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Tarnobrzega odbyła się dyskusja i głosowanie nad obywatelskim projektem uchwały, który miał dać zielone światło dla objęcia terenów wokół Jeziora Tarnobrzeskiego ochroną uzdrowiskową. Pomysłodawcą takiego rozwiązania było Stowarzyszenie „Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim”. Jego członkowie w ciągu kilku tygodni zebrali blisko 1000, na wymaganych przepisami 300 podpisów pod inicjatywą. Jednak 24 maja br. przepadła ona z kretesem.

Projekt uzdrowiska oceniony negatywnie

Za projektem nie zagłosował bowiem ani jeden tarnobrzeski radny lub radna. Projekt negatywnie został oceniony przez poszczególne komisje.

Głos w dyskusji zabrał m.in. radny Cezary Mikrut, przewodniczący Komisji zdrowia, rodziny i ochrony środowiska. Wypunktował on wszystkie warunki, jakie musi spełniać teren mający zostać objęty ochroną uzdrowiskową lub zostać uzdrowiskiem. Zestawił je z realnymi warunkami, jakie obecnie posiada Tarnobrzeg.

– Tych warunków, o których mowa w ustawie jest kilka. Teren ma posiadać złoża lecznicze, klimat o właściwościach leczniczych, mają się na nim znajdować zakłady lecznictwa uzdrowiskowego i urządzenia lecznictwa uzdrowiskowego, spełnia określone w przepisach o ochronie środowiska wymagania w stosunku do środowiska, posiadać infrastrukturę techniczną. Status może być nadany jeśli spełnione są cztery z tych warunków – tłumaczył Cezary Mikrut.

– Surowce lecznicze możemy założyć, że mamy, bo wykazały to badania nad wodami siarczkowymi zdają się potwierdzać te właściwości. Co do klimatu nie mamy żadnych danych i badań na ten temat. Zapewne nie są to tanie badania, a miasto nie ma w obecnych warunkach na nie najmniejszych pieniędzy.  Trzeci warunek nie jest niezbędny. Czwarty warunek możemy spełniać, ale i możemy nie spełniać. Określenie jest bardzo ogólne i jeden pan Bóg raczy wiedzieć, co ono oznacza. Piąty warunek możemy założyć, że spełniamy. Podsumowując, nie wiemy, czy mamy jakiekolwiek szanse na to, by nasze starania o uzyskanie statusu uzdrowiska uzyskać.

W uzdrowiskach zmniejsza się liczba mieszkańców

O obostrzeniach wiążących się z wprowadzeniem statusu uzdrowiska mówił natomiast radny Łukasz Nowak, który zwrócił uwagę, że obszar taki podzielony jest na trzy strefy: A, B i C. W pierwszej ochrona jest największa.

– Podjęcie takiej uchwały oznaczałoby, że każdy inwestor, który chciałby podjąć działania na naszej strefie, będzie miał na uwadze, że prowadzone są takie działania – mówił radny Łukasz Nowak. – Bo to znaczy, że jeśli podejmujemy uchwałę intencjonalną to znaczy, że idziemy w jakimś kierunku. W strefie A, zabrania się budowy m.in. obiektów przemysłowych, budynków mieszkalnych jednorodzinnych i wielorodzinnych, garaży, obiektów handlowych o pow. użytkowej większej niż 400 m, stacji paliw, autostrad, dróg ekspresowych oraz odwiertów.

– Czyli w przypadku Tarnobrzega, który nie ma jeszcze ośrodka leczniczego, po wprowadzeniu nad jeziorem strefy A uzdrowiskowej, zablokowaliśmy możliwość dokonania tam odwiertów wód siarczkowych – dodał Nowak.

Radny mówił także o tym, że większość polskich uzdrowisk to miejscowości o zmniejszającej się liczbie mieszkańców.

PRZECZYTAJ TEŻ: Żagle, kajaki, rowery wodne. Jezioro Tarnobrzeskie czeka na plażowiczów

Dr Witold Zych, który był jednym z pomysłodawców uchwały obywatelskiej dotyczącej uzdrowiska mówił, że obszar ten miałby objąć tylko osiedle Miechocin. Przedstawił przykład krakowskich Swoszowic, które są objęte taką ochroną w centrum miasta, wokół niego znajdują się domy i autostrada.

Mówił także o Inowrocławiu, który także ma uzdrowisko, a zaledwie 2-3 km od niego znajdują się wielkie zakłady przemysłowe. Żadnego zagrożenia dla przemysłu i jego rozwoju nie ma. Zych mówił, że na terenie strefy nie ma już tak naprawdę miejsca dla powstania wielkich zakładów pracy. Ostatecznie, radni nie dali się jednak przekonać i 19 zagłosowało przeciw, a dwóch nie oddało głosu.

Udostępnij

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin