400 czynszowych mieszkań na wynajem powstanie przy ul. Wołyńskiej w Rzeszowie. Miastu w końcu udało się powołać spółkę, która odpowiedzialna będzie za budowę bloków na os. Kotuli. Skorzystają osoby, których nie stać na kredyt hipoteczny, mają jednak pieniądze na comiesięczny czynsz i opłaty.
W poniedziałek w rzeszowskim ratuszu podpisano akt notarialny, na mocy którego powołana została Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa Ziemi Podkarpackiej.
SIM to program wspierający budowę czynszowych mieszkań na wynajem. To już 32 tego typu spółka w kraju. Jej udziałowcami oprócz Rzeszowa są też Nowa Dęba oraz, podobnie jak w przypadku wszystkich SIM-ów, Krajowy Zasób Nieruchomości. Ta rządowa instytucja finansuje sporą część inwestycji.
Z mieszkań SIM będzie najlepszy widok w Rzeszowie
– Budownictwo w ramach SIM daje szansę osobom, które z Rzeszowem chcą związać swoją przyszłość, a w obecnych realiach rynkowych nie mogą skorzystać z dostępnej na rynku oferty mieszkaniowej. W pierwszym etapie w mieście powstanie 400 mieszkań. Będą one budowane przy ul. Wołyńskiej, na terenie objętym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego – mówił Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa, podczas poniedziałkowej konferencji.
Na os. Kotuli miasto ma pod tę inwestycję teren o powierzchni 25 hektarów. Na 5 ha ma powstać park, około 4 ha zostanie przeznaczonych pod usługi, a 8 ha pod budynki mieszkalne. Docelowo czynszowych mieszkań wybudowanych przez SIM Ziemi Podkarpackiej ma być ponad 800. W pierwszym etapie zabudowane zostaną 4 hektary. W blokach, które będą miały maksymalnie 7 kondygnacji, powstanie ich 400.
– Będą to mieszkania z najlepszym widokiem w mieście – zachwala Konrad Fijołek.
Wojsko i nowe miejsca pracy w Nowej Dębie. Oni muszą gdzieś mieszkać
Do spółki SIM Ziemi Podkarpackiej miały się przyłączyć gminy Błażowa, Kuryłówka i Nowa Dęba. Na razie zrobiła to tylko ta ostatnia. Docelowo w Nowej Dębie wybudowanych zostanie 500 mieszkań.
– Do tej pory samorząd nie realizował takich zadań. Owszem powstawały budynku wielorodzinne, ale budowane przez deweloperów, na sprzedaż. Natomiast jest zapotrzebowanie właśnie na takie czynszowe mieszkania. Na terenie Nowej Dęby jest tworzony pułk artylerii. To trzy tysiące żołnierzy, którzy muszą gdzieś mieszkać – mówił Wiesław Ordon, burmistrz Nowej Dęby.
Dodał, że na terenie gminy intensywnie rozwija się też przemysł zbrojeniowy i właśnie tworzy się 1200 nowych miejsc pracy. – Sporo osób do nas przyjedzie, ci ludzie też będą potrzebowali mieszkań.
Kto będzie się mógł starać o czynszowe mieszkanie
W ubiegłym roku władze Rzeszowa deklarowały, że budowa mieszkań w ramach SIM rozpocznie się jeszcze tej jesieni, a pierwsi lokatorzy będą się mogli wprowadzić na Wołyńską w 2025 roku. Te plany trzeba było zweryfikować. W ratuszu usłyszeliśmy, że pierwsza łopata na placu budowy wbita zostanie za dwa lata.
– W obecnie zawartej umowie mamy zapisane, że inwestycja ma się zakończyć do roku 2030, ale myślę, że będzie to wcześniej – powiedziała Jolanta Kaźmierczak. – W tej chwili musimy przed wszystkim zrobić montaż finansowy.
Wiceprezydentka dodała, że będą to mieszkania pod klucz, od razu będzie się można wprowadzać i je meblować.
Kto będzie się mógł starać o własne M w czynszowym budownictwie? Na razie wiadomo to, o czym mówi ustawa. Zgodnie z nią przyszli mieszkańcy muszą wnieść opłatę założycielską, która wynosi od 10 do 30 proc. wartości mieszkania.
– Naborem zajmować się będzie Biuro Gospodarki Mieniem w oparciu o warunki, jakie uchwali Rada Miasta Rzeszowa. Powinno to się stać w przeciągu najbliższych kilku miesięcy, wtedy poznamy wszystkie szczegóły – dodała wiceprezydentka.
