W Kolbuszowej powstanie pierwsza w tym mieście stacja ładowania samochodów elektrycznych. W tym celu Rada Miejska zgodziła się już na wydzierżawienie działki przy ul. Towarowej. Nie brakuje jednak kontrowersji. Krytykuje się m.in. to, że gmina przekazuje prywatnej firmie parking, których w grodzie nad Nilem jest wyraźny deficyt.
Dzierżawa działki przy ul. Towarowej w Kolbuszowej ma trwać 15 lat. To parking z betonowych płyt, o powierzchni 55 mkw. Choć stacja ładowania samochodów elektrycznych ma tam powstać za 3-4 lata, to już w 2024 roku inwestor będzie płacił czynsz za dzierżawę i dodatkowo podatek od nieruchomości.
Józef Fryc: nie na miejskim parkingu!
Zdecydowanym przeciwnikiem przedsięwzięcia jest radny Józef Fryc.
– To jest jakieś nieporozumienie. Jak można pozbywać się terenu, który jest miejscem parkingowym dla kierowców, przyjeżdżających do tylu firm w tym rejonie Kolbuszowej? – irytuje się.
– Stacje ładowania pojazdów elektrycznych powinny powstawać w miejscach, które nie ograniczą liczby miejsc parkowania. Dlatego propozycja lokalizacji na miejskim parkingu to jest nieporozumienie. Nie wyobrażam sobie tego. To jest rzecz niebywała – złości się Fryc.
Burmistrz Kolbuszowej Jan Zuba tłumaczy, że budowy stacji ładowania samochodów elektrycznych chcą sami mieszkańcy.
– Gmina nie może sobie sama tego zrobić, bo nie handluje energią elektryczną. Zająć się tym może tylko i wyłącznie podmiot, który ma taką koncesję – podkreśla.
Lokalizacja wręcz idealna
– Jest to dobra lokalizacja z dwóch względów. Po pierwsze, jest to przy drodze krajowej. Druga sprawa: mamy tam miejsca parkingowe i możemy je w tym właśnie celu wykorzystać – zaznacza burmistrz.
Inwestycję popiera radny Karkut.
– Wszyscy widzimy, że samochodów elektrycznych w Kolbuszowej przybywa. A więc taka stacja jest potrzebna. Tak samo jak jej lokalizacja obok restauracji McDonald’s. Stołują się tam m.in. osoby, które przejeżdżają przez Kolbuszowej tranzytem. Przy okazji mogliby sobie naładować samochód – argumentuje.
Będą kolejne stacje ładowania elektrycznych aut?
Ostatecznie za dzierżawą parkingu przy ul. Towarowej głosowało 13 radnych, 3 wstrzymało się od głosu, 3 było przeciw (Józef Fryc, Piotr Panek i Julian Dragan).
Jest więc „zielone światło” dla inwestycji. Co więcej, burmistrz nie wyklucza powstania w Kolbuszowej kolejnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Wskazuje nawet lokalizacje takich inwestycji. Jedną z nich jest nowy parking przy dworcu. Sęk w tym, że wybudowano go za środki unijne i przez 5 lat obowiązuje tzw. trwałość projektu, czyli nic nie można tam zmieniać. Inną propozycją jest parking obok dawnego Tesco.