Po trzech porażkach z rzędu Stal Stalowa Wola postara się zapunktować w Wielkopolsce, gdzie w Grodzisku Wielkopolskim stanie w szranki ze spadkowiczem z PKO BP Ekstraklasy – Wartą Poznań.
PIŁKA NOŻNA. BETCLIC 1. LIGA
Sobotni rywal „Stalówki” wydaje się idealny na przełamanie dla podopiecznych Ireneusza Pietrzykowskiego. Warta bowiem po trzech kolejkach zgromadziła tylko punkt, remisując w poprzedniej kolejce z GKS-em Tychy. Niewiele brakło, aby spadkowicz z Ekstraklasy i w tym pojedynku nie zapisał na swoje konto żadnego „oczka”, bo do 90. minuty tyszanie prowadzili 1-0. Remis ekipie z Poznania uratował jednak Maciej Firlej. W dwóch poprzednich spotkaniach Warta przegrywała zaś z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza i Wisłą Płock. Kadra Warty po spadku mocno się zmieniła, odeszło większość doświadczonych piłkarzy, więc szanse „Stalówki” na pewno nie są stracone, tym bardziej że podkarpacki zespół stawi się w Wielkopolsce w lepszych humorach, niż to miało miejsce jeszcze początkiem tygodnia. Stal wygrała bowiem w pierwszym meczu rundy wstępnej Fortuna Pucharu Polski, eliminując Olimpię Elbląg (4-2 – przyp. red.).
– Jedziemy na ten mecz w trochę lepszym humorze, w innym nastawieniu. Mam nadzieję, że to, w jaki sposób dziś funkcjonowaliśmy, szczególnie z piłką, przełożymy na mecz z Wartą – powiedział po pokonaniu Olimpii, Ireneusz Pietrzykowski, trener zielono-czarnych.
WARTA Poznań – STAL Stalowa Wola
Sobota, godz. 17 – w Grodzisku Wielkopolskim.
(transmisja TVPSport.pl)
PRZECZYTAJ TEŻ: Trzecia porażka „Stalówki”. W meczu beniaminków lepsza Kotwica Kołobrzeg