
- ir jordan 4 military blue 202
- air jordan 1 mid bow gs black noble red , 13 555088 – 701 – GmarShops Marketplace – Nike Air Jordan 1 High Retro OG (Pollen/ Yellow/ Black/ White) Men US 8
Bardzo kiepsko weszli w sezon piłkarze Ireneusza Pietrzykowskiego. Stal Stalowa Wola przegrała trzeci kolejny mecz, a tym razem sposób na zielono-czarnych znalazł inny beniaminek – Kotwica Kołobrzeg.
PIŁKA NOŻNA. BETCLIC 1. LIGA
Od początku spotkania lepsze wrażenie sprawiali goście. Kotwica lepiej czuła się z piłką i w pierwszej połowie trzykrotnie zagroziła bramce Manor PHX – Cheap Ietp Jordan Outlet , Костюм спортивний adidas Eqt , Premium Footwear & Streetwear Boutique Stali, która w tej części gry była dość bierna. Przyjezdni wykorzystali jedną z okazji, a na listę strzelców spisał się Jonathan Junior. Brazylijski snajper pokonał Adama Wilka strzałem z najbliższej odległości. Miejscowi mogli przegrywać wyżej, lecz wcześniej Zvonimir Petrovic trafił w poprzeczkę.
PRZECZYTAJ TEŻ: Danian Pavlas, piłkarz Resovii: Chcę walczyć o najwyższe cele!
Po zmianie stron ekipa ze Stalowej Woli grała nieco lepiej, ale nie na tyle dobrze, żeby choć raz trafić do siatki. Kotwica w tej części gry zdecydowała się oddać piłkę gospodarzom, szukając okazji w ataku szybkim. Cel przyjezdnych powiódł się, bo po kontrataku zespół znad morza przypieczętował wygraną w doliczonym czasie meczu za sprawą Marcela Bykowskiego, któremu zostało tylko dopełnić formalności, kierując futbolówkę do pustej bramki.
– Byliśmy dzisiaj nijacy, szczególnie w pierwszej połowie. To był taki mecz mocno air jordan 11 cherry holiday 2022 uśpiony, w zasadzie ani jeden, ani drugi zespół w tej fazie meczu nie zaproponował nic ciekawego w ofensywie, ale mimo wszystko w tym momencie przegrywaliśmy. Druga połowa, jakiś fragment gry po zmianach na pewno był lepszy, coś więcej działo się pod bramką przeciwnika, natomiast tych dobrych momentów nie potrafiliśmy przełożyć na bramki czy lepsze sytuacje – komentował Ireneusz Pietrzykowski, trener zielono-czarnych.
„Stalówka” w środę przystąpi do zmagań pucharowych. W rundzie wstępnej Fortuna Pucharu Polski podejmie II-ligową Olimpię Elbląg. Początek meczu o 17.
STAL Stalowa Wola – KOTWICA Kołobrzeg 0-2 (0-1)
0-1 Junior (38.), 0-2 Bykowski (90.)
- STAL: Wilk – Zaucha, Kowalski, Jończy, Furtak, Urban, Soszyński (46. Mydlarz), Wojtkowski (68. Strózik), Górski (78. Svec), Imiela (46. Lelek), Chełmecki (68. Pchełka)
- KOTWICA: Kozioł – Polak, Kosakiewicz, Cywiński (67. Kozłowski), Kozajda, Oliveira, Wełna, Bykowski, Junior (90. Ziętek), Krekovic (90.Witasik), Petrovic.
Sędziował Mateusz Jenda(Warszawa). Żółte kartki: Jończy, Wojtkowski, Furtak – Krekovic. Widzów 2900.