REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

sob. 27 lipca 2024

Kamiński i Wąsik próbowali wejść do Sejmu. Bezskutecznie

Prezydent Andrzej Duda, Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński (Fot. Marek Borawski/KPRP)

Byli posłowie PiS, Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, usiłowali dostać się do Sejmu przed jego kolejnym posiedzeniem. Nie pozwolili na to strażnicy marszałkowscy, skutecznie blokując im tę możliwość. Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej prezes PiS, Jarosław Kaczyński oraz Kamiński i Wąsik zapowiadali kroki prawne.

Kamiński i Wąsik już kolka dni temu zapowiadali, że pojawią się w środę (7 lutego) w Sejmie i będą brać udział w jego obradach.

– Jesteśmy posłami, prezydent Duda nas ułaskawił, a działania marszałka Hołowni są bezprawne podkreślali.

Obaj byli posłowie PiS stracili poselskie mandaty, gdy w grudniu zeszłego roku warszawski Sąd Okręgowy prawomocnie skazał ich na karę więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień. Tego najcięższego urzędniczego przestępstwa dopuścili się w 2007 roku. Kierowali wówczas CBA i z politycznego polecenia mieli za zadanie pogrążyć ówczesnego wicepremiera i ministra rolnictwa Andrzeja Leppera. Lepper był liderem Samoobrony, która wówczas wraz z Ligą Polskich Romana Giertycha była koalicjantem PiS. Nie udało się zgromadzić żadnych dowodów na korupcję Leppera, mimo to został przez ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego zdymisjonowany. Wówczas rząd prezesa PiS stracił większość w Sejmie i rozpisano przedterminowe wybory, które PiS przegrało.

Wiosną 2015 roku Kamiński i Wąsik zostali skazani w I. instancji na karę bezwzględnego pozbawienia wolności. Odwołali się od tej decyzji sądu. Tymczasem w maju tego roku Andrzej Duda został prezydentem Polski. Jesienią ułaskawił obu polityków PiS, pomimo że nie zostali oni jeszcze prawomocnie skazani. Obaj znaleźli się w rządzie Beaty Szydło.

Poszli do więzienia, wyszli po kilkunastu dniach

Kiedy warszawski Sąd Okręgowy prawomocnie skazał Wąsika i Kamińskiego, marszałek Sejmu Szymon Hołownia ogłosił wygaszenie ich mandatów poselskich. Była to czynność administracyjna, bo osoba skazana prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego posłem być nie może. Zarówno obaj byli posłowie, jak i inni politycy PiS z Jarosławem Kaczyńskim na czele nie uznawali ani prawomocnego wyroku sądu ani czynności Szymona Hołowni.

Nie uznawał tego także prezydent Duda, który cały czas powoływał się w tej sprawie na swoje ułaskawienie z 2015 roku. Kiedy realnym stało się, że Kamiński i Wąsik trafią do więzienia, zaprosił ich do Pałacu Prezydenckiego. I z tego Pałacu zabrała ich policja i dostarczyła do zakładów karnych. Spędzili tam kilkanaście dni, podczas których prowadzili strajk głodowy. Ostatecznie prezydent Duda ponownie ułaskawił Wąsika i Kamińskiego, dzięki czemu mogli opuścić więzienia, w których przebywali.

Przepychanki na Wiejskiej

Kamiński i Wąsik wspierani przez kolegów z partii nadal uważają się za posłów i chcą uczestniczyć czynnie w obradach Sejmu. Tymczasem Koalicja 15 Października z Szymonem Hołownią na czele uważają, że mandaty tych polityków wygasły i do Sejmu mogą wejść tylko jako goście lub byli parlamentarzyści. Kamiński i Wąsik nie odpuszczają i w środę próbowali wejść do izby niższej naszego parlamentu w towarzystwie Jarosława Kaczyńskiego i innych polityków PiS. Nie udało im się to, bo napotkali opór strażników marszałkowskich. Doszło do przepychanek. Wobec takiej sytuacji Kaczyński, Kamiński i Wąsik zapowiedzieli konferencję prasową.

Kaczyński znów o „interesach niemieckich”

Tymczasem podczas obrad Sejmu, poseł PiS, Mariusz Błaszczak, zarzucał z mównicy Sejmowej marszałkowi Hołowni, że łamie prawo nie dopuszczając Kamińskiego i Wąsika do obrad. Przed godz. 11 rozpoczęła się zapowiadana przez byłych posłów PiS konferencja prasowa.

– To idzie w kierunku dyktatury. (…) Kolejne decyzje pokazują, że widać tu interesy niemieckie” -mówił na niej Kaczyński. Wąsik i Kamiński przekonywali, że są posłami. – I ja i Maciej otrzymaliśmy kilkadziesiąt tysięcy głosów poparcia. Reprezentujemy konkretną grupę wyborców, która została pozbawiona swojej reprezentacji w parlamencie – podkreślał Kamiński. – Na pewno będą podejmowane kolejne kroki prawne, ale też zdajemy sobie sprawę, że ta władza prawa nie przestrzega. Ale przyjdzie taki dzień, kiedy w Polsce będzie obowiązywało prawo – dodał Kaczyński.

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin