W Husowie, obok domu weselnego, jest niebezpieczny zakręt bez żadnego oznakowania, które wskazywałaby kierowcom, że należy zwolnić. Oczywiście właściciele aut zbliżając się do takich miejsc powinni sami zadbać o własne bezpieczeństwo, ale odpowiednie oznakowanie na drodze też powinno być. Niestety, takiego znaku tam nie ma. Dlatego w tym miejscu zdarzają się wypadki. Drogowcy i owszem obiecali, że go zamontują, ale za… 7 miesięcy.
INTRWENCJA SUPER NOWOŚCI
Niedawno w Husowie na zakręcie doszło do wypadku. Dachował tam samochód osobowy. Jedno auto znalazło się w rowie. Na miejsce zdarzenia przyjechało w sumie 12 ratowników z Husowa, z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP Łańcut oraz policja i pogotowie ratunkowe. Wyglądało groźnie, na szczęście nie było poszkodowanych.
Mieszkańcy Husowa od dawna jednak mówią, że ktoś tu igra z ludzkim życiem.
Sołtys Husowa: ten znak jest konieczny
– Oznakowanie w tym niebezpiecznym miejscu drogi jest konieczne, ale go nie ma – mówi Marcin Bembenik, sołtys Husowa. – Może drogowcy z Zarządu Dróg Powiatowych w Łańcucie postawią tam w końcu odpowiednie znaki. Słyszałem, że mają taki plan.
Postanowiliśmy dowiedzieć się, czy w Husowie pojawi się znak ostrzegający o niebezpieczeństwie i kiedy. Okazuje się, że dyrekcja Zarządu Dróg Powiatowych w Łańcucie ma rzeczywiście w harmonogramie wpisane, że oznakowanie na nieebezpiecznym zakręcie będzie. To dobra wiadomość dla kierowców.
Ale druga wiadomość już taka nie jest. Znak stanie, ale trzeba będzie na niego długo poczekać. Do ilu musi dojść kolizji i wypadków, żeby takie oznakowanie zostało tam umieszczone?
ZDP w Łańcucie wyznacza termin – koniec marca 2024 r.
Aleksandra Cieszyńska, wicedyrektorka ZDP w Łańcucie poinformowała nas w mailu, że: „z uwagi na objęcie planami inwestycyjnymi część odcinków przedmiotowej drogi (w Husowie obok domu weselnego – przyp. red.) wyznaczono termin aktualizacji oznakowania na 31.03.2024 r.”.
Tak więc trzeba będzie poczekać jeszcze ponad pół roku, a dokładnie 7 miesięcy.
– Do opuszczenia części drogi przeznaczonej do ruchu pojazdów dochodzi zwykle na skutek niedostosowania przez kierowcę odpowiedniej prędkości pojazdu – stwierdziła Aleksandra Cieszyńska. – Przyczyna zdarzenia jest podawana w notatce policji. Czy policja opisała zdarzenie podając przyczynę jego wystąpienia jako brak znaku? Jeżeli tak, to informacja zostanie przekazana zarządcy drogi. Zarząd dróg powiada dla drogi powiatowej projekt stałej organizacji ruchu zatwierdzony w maju br. Z uwagi na plany termin oznakowania w Husowie wyznaczono na koniec marca przyszłego roku.
Policja z Łańcuta obiecuje działać
Co na to łańcucka policja?
– Na pewno przyśpieszy działania w tej sprawie. Zweryfikujemy jakie jest zapotrzebowanie na oznakowanie tego miejsca na drodze w Husowie poinformował nas podinsp. Jan Bator z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Łańcucie. – Jeśli chodzi o umieszczenie znaku ogranicząjącego prędkość to wystąpimy do zarządy dróg i myślę, że w ciągu miesiąca taki znak się tam pojawi.