REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

niedz. 6 października 2024

Pożar w fabryce opon w Dębicy. Milionowe straty, czy ktoś stoi za podpaleniem?

W akacji gaśniczej w fabryce opon w Dębicy wzięło udział 35 jednostek z kilku powiatów i 140 strażaków. (Fot. FB/Komenda Wojewódzka PSP w Rzeszowie)

Zarząd Firmy Oponiarskiej w Dębicy opublikował raport dotyczący niedzielnego pożaru w hali produkcyjnej zakładu. Jednak nie ma tam nic o tym, jakie są przyczyny tego zdarzenia. Tymczasem w sieci pojawił się komentarz: „Wielu pracowników, mówi wprost, że to może być zaplanowane działanie. To kolejny pożar tego zakładu w ciągu dwóch tygodni. Kryzys się tym charakteryzuje, że ubezpieczone nierentowne zakłady płoną jak zapałki.”

Badaniem przyczyn pożaru w fabryce opon zajmuje się się policja, a w tym tygodniu prokuratura w Dębicy ma w planach rozpocząć śledztwo. Zarząd firmy informuje, że w pełni współpracuje ze służbami. Eksperci wyliczają straty firmy na miliony złotych, jednak sami szefowie zakładu nie podają żadnych kwot, bo jest na to, jak twierdzą, za wcześnie.

Pożar w fabryce opon w Dębicy gasiło 140 strażaków

Do pożaru w Firmie Oponiarskiej doszło w niedzielę 20 sierpnia, przed godziną 22. Wybuchł na wydziale wulkanizacji, w zakładzie produkującym opony do samochodów osobowych. Strażacy wprawdzie już pod trzech godzinach opanowali ogień, ale jeszcze do godzin południowych w poniedziałek trwały prace przy zabezpieczeniu hali w fabryce opon.

W akacji pożarniczej wzięło udział 35 jednostek z kilku powiatów i 140 strażaków. Nikt z przebywających tam pracowników nie ucierpiał podczas pożaru.

– Firma Oponiarska w Dębicy opublikowała wstępny raport o skutkach pożaru – poinformowała nas Urszula Korzec z działu komunikacji w Firmie Oponiarskiej Dębica SA. – Zaczynamy liczyć straty. Ogień strawił część hali produkcyjnej oraz wyposażenia. Wciąż nie znamy jednak przyczyny pożaru.

Zarząd dębickiej firmy poinformował, że po wstępnym zatrzymaniu produkcji opon w poniedziałek ją wznowiono. Jej poziom oszacowano na 30 procent pierwotnych mocy produkcyjnych. Począwszy zaś od wtorku, szacowana zdolność produkcyjna w obszarze opon jest przewidziana na poziomie ok. 55 procent mocy produkcyjnych.

Przedstawicielkę dębickiej FO zapytaliśmy o możliwy termin przywrócenia działalności produkcyjnej na poziomie sprzed zdarzenia oraz szacowanej wartości strat. Jednak Urszula Korzec stwierdziła, że jest za wcześnie mówić o tym tym, kiedy pełną parą ruszy produkcja opon. Nie wyliczono też jeszcze dokładnych strat, do których doprowadził pożar. Po niedzielnej ewakuacji 210 pracowników, część z nich wróciła do pracy w poniedziałek.

– Nie są znane przyczyny pożaru. Tym zajmuje się policja – powiedziała Urszula Korzec.

Czy pożar w Dębicy to zaplanowane działanie?

– Na razie czekamy na materiały z policji – powiedział nam we wtorek Tomasz Zwierzyk, zastępca prokuratora rejonowego w Dębicy. – 23 sierpnia możemy otrzymać te informacje i wtedy rozpocznie się śledztwo w sprawie pożaru na terenie dębickiej  Firmie Oponiarskiej.

W przypadku niedzielnego pożaru prokuratura może wziąć pod uwagę artykuł 138 Kodeksu karnego. Dotyczy on sprowadzenia pożaru i zagrożenia życiu lub zdrowiu ludzi lub mieniu o znacznych rozmiarach.

Po wybuchu pożaru w dębickim zakładzie w sieci pojawiły się różne opinie na temat jego przyczyn. Na profilu Miasto Dębica pojawił się niepokojący komentarz:

„Stomil płonie, to ważny pracodawca dla wielu mieszkańców Dębicy. Magazyny opon są pełne, ceny opon na światowych rynkach spadają. Wielu pracowników tego zakładu, mówi wprost, że to może być zaplanowane działanie. To kolejny pożar tego zakładu w ciągu dwóch tygodni. Kryzys się tym charakteryzuje, że ubezpieczone nierentowne zakłady płoną jak zapałki. Tak właśnie płonęła Łódź sto lat temu”.

Zapytaliśmy u źródła o wcześniejsze pożary na terenie Firmy Oponiarskiej. Urszula Korzec z Firmy Oponiarskiej, powiedziała że w takiej skali w ostatnich kilku latach nie było tam takich pożarów.

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin