REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

czw. 21 listopada 2024

Kto zostanie prezydentem Rzeszowa? Konrad Fijołek może mieć sporą konkurencję

Konrad Fijołek zostaje prezydentem Rzeszowa
W wyborach na prezydenta Rzeszowa 2024 na razie pewne jest jedno nazwisko. To Konrad Fijołek. (Fot. Wit Hadło)

Konrad Fijołek może mieć sporą konkurencję w przyszłorocznych wyborach prezydenckich w Rzeszowie. Kontrkandydatów już zapowiadają Prawo i Sprawiedliwość i stowarzyszenie Razem dla Rzeszowa. Nad wystawieniem swojego kandydata zastanawia się też Koalicja Obywatelska i Konfederacja.

Konrad Fijołek prezydentem Rzeszowa jest od 2021 roku. W fotelu prezydenckim zastąpił Tadeusza Ferenca, który – ku zaskoczeniu mieszkańców miasta, na to stanowisko namaścił byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła z Solidarnej Polski.

Konrad Fijołek znów wystartuje na prezydenta Rzeszowa. To pewne

Konrada Fijołka jednym głosem poparła wtedy zjednoczona opozycja, która w jego zwycięstwie upatrywała sukcesu w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Na rzeszowskim rynku murem za nim stanęli – Budka z KO, Czarzasty z Lewicy, Hołownia z Polski 2050 i Kosiniak-Kamysz z PSL.

Wsparcie uzyskał też od samorządowców zrzeszonych w Związku Miast Polskich, m.in. prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz czy prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Wygrał w pierwszej turze, uzyskując 56,51 proc. głosów.

To czy wystartuje w wyborach na prezydenta Rzeszowa w 2024 roku nie było jednak pewne. Namawiano go bowiem na start do Europarlamentu. Te spekulacje ucina jednak jego rzeczniczka Marzena Kłeczek-Krawiec.

– Prezydent będzie ponownie kandydował na urząd Prezydenta Miasta Rzeszowa, również z bardzo szerokim poparciem – zapewnia.

Ale dodaje, że rozmowy na temat poparcia trwają.

Jak szerokie będzie to poparcie, to się dopiero okaże. Fijołek „podpadł” bowiem m.in. próbą wprowadzenia na sesję punktu mówiącego o zamianie placu Balcerowicza na grunty potrzebne do budowy drogi dojazdowej do PCLA.

Marcin Deręgowski, radny Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta Rzeszowa, podczas sesji
– Rozważamy przedstawienie swojego kandydata na prezydenta, ale są to dyskusje na wczesnym etapie – mówi Marcin Deręgowski z klubu Koalicji Obywatelskiej.

Koalicja Obywatelska się zastanawia

Ale obecni koalicjanci w Radzie Miasta Rzeszowa mają do niego więcej zastrzeżeń.

– Wskazujemy na sprawy, które należy realizować bez względnej zwłoki. W naszej ostatniej ocenie budżetu wskazaliśmy na potrzebę poprawy komunikacji publicznej, zaproponowaliśmy sposoby obsługi obiektów sportowych generujących duże koszty dla miasta oraz wykorzystanie potencjału oferty miasta dla gości z zagranicy – wylicza Marcin Deręgowski, szef klubu radnych KO.

Kolejną ważną sprawą, którą według koalicjantów powinien załatwić prezydent Konrad Fijołek są podwyżki dla pracowników samorządowych. KO nie zapomina też o pilnej modernizacji Stadionu Miejskiego. Chodzi tu o m.in. o bezpieczeństwo i wymagania licencyjne, które umożliwią rozgrywanie na nim zarówno zawodów żużlowych, jak i piłki nożnej.

Dlatego KO – choć dotychczasowe rządy Fijołka ocenia pozytywnie, nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji czy poprze obecnego prezydenta w nadchodzących wyborach.

– Rozważamy przedstawienie swojego kandydata, ale są to dyskusje na wczesnym etapie. Na stole są dwie opcje – własny kandydat, lub poparcie prezydenta Fijołka – dodaje Deręgowski.

PiS szuka kandydata na prezydenta. Wśród nazwisk Szlachta, Leniart i Fijołek

Konrad Fijołek na pewno nie może liczyć na poparcie ze strony prawicy. Tu musiałoby chyba najpierw „piekło zamarznąć”.

– Partia, która wygrała wybory i ma dziewięciu radnych, na pewno będzie miała własnego kandydata. Jesteśmy ugrupowaniem samodzielnym i będziemy walczyli o wygraną – zapowiada Marcin Fijołek, przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Rzeszowa.

Nie odcina się jednak od współpracy ze stowarzyszeniami czy z ruchami miejskimi.

– Jesteśmy otwarci na współpracę ze wszystkimi, którzy są w jednej linii z naszą opcją patrzenia na miasto. Nie zamykamy się, doceniamy takie przedsięwzięcia – zapewnia Marcin Fijołek.

PiS nazwisko „wybrańca”, który powalczy o fotel prezydenta Rzeszowa, ma podać najwcześniej w połowie stycznia.

– Decyzje w tym temacie jeszcze nie zapadły. Trwają konsultacje i nie zdecydowano, kto będzie kandydatem – przekonuje Fijołek.

Na „tapecie” jest tu m.in. były poseł i prezydent Rzeszowa Andrzej Szlachta, który w tym roku nie dostał się do Sejmu, obecna posłanka Ewa Leniart, która w poprzednich wyborach prezydenckich przegrała z Konradem Fijołkiem i zdobyła 23,62 proc. głosów czy właśnie szef klubu PiS w radzie – Marcin Fijołek.

On przekonuje jednak, że nie zamierza kandydować na stanowisko prezydenta.

– Mam swoje plany i w orbicie moich zainteresowań takiego tematu nie ma – zapewnia.

Marcin Fijołek, przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Rzeszowa
– Partia, która wygrała wybory i ma dziewięciu radnych, na pewno będzie miała własnego kandydata na prezydenta Rzeszowa – zapowiada Marcin Fijołek, przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Rzeszowa. (Fot. Wit Hadło)

Rozwój Rzeszowa i Trzecia Droga za Konradem Fijołkiem

Konrad Fijołek bezgraniczne poparcie ma w radnych z proprezydenckiego klubu Rozwój Rzeszowa.

– Będzie naszym naturalnym kandydatem w nadchodzących wyborach. Jest kandydatem całego naszego środowiska – podkreśla szef klubu, Tomasz Kamiński.

Jak ocenia pracę prezydenta?

– Zawsze by się chciało więcej, ale ostatnie 2,5 roku oceniamy bardzo pozytywnie. Sprawdził się. Może liczyć na nasze wsparcie – zapewnia.

Kamiński dodaje, że teraz Rzeszów inwestuje nie tylko na miarę swoich możliwości, ale za rządów Fijołka udało się też zrealizować potężne inwestycje, które wcześniej nie mogły się przebić np. Wisłokostradę.

– To jest przykład jego skuteczności i mieszkańcy Rzeszowa na pewno to docenią. Wybiorą go na kolejną kadencje – przekonuje.

Według niego Konrad Fijołek nie powinien obawiać się żadnego kontrkandydata.

– Demokracja polega na tym, że każdy ma prawo startować. Suweren wybierze najlepszych – podsumowuje Kamiński.

Swojego kandydata przeciwko Fijołkowi na tę chwilę nie zamierza wystawić Trzecia Droga.

– Choć jeszcze nie zapadły żadne decyzje w tej sprawie, to bardzo pozytywnie oceniamy działania prezydenta Fijołka – mówi Bartosz Romowicz, przewodniczący regionu Polska 2050. – Tak naprawdę to dopiero, kiedy pan prezydent będzie miał całą, pełną kadencję, będzie mógł pokazać w pełni swoje możliwości – dodaje.

Co z pozostałymi kandydatami?

Mocno promowany przez byłego prezydenta Rzeszowa Marcin Warchoł z Solidarnej Polski, w poprzednich wyborach zdobył zaledwie 10,72 proc. głosów. Dziś nie deklaruje czy zechce ponownie zostać prezydentem stolicy Podkarpacia.

Na razie nie wiadomo kogo wystawi Konfederacja. Raczej mało prawdopodobne jest, by w wyborach wystartował skompromitowany Grzegorz Braun, który poprzednio dostał 9,15 proc. głosów. Polityk „zasłynął” ostatnio skandalicznym zgaszeniem gaśnicą w Sejmie świec chanukowych. Grozi mu teraz utrata immunitetu, a warszawska prokuratura wszczęła postępowanie o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa.

– Ale za kilka miesięcy Braun może uznać, że sprawa już przycichła i zechce wystartować. Z nim to nigdy nic nie wiadomo, tym bardziej, że wiele osób ze środowiska po cichu popiera jego zachowanie – mówi nam anonimowo jeden z sympatyków skrajnej prawicy.

Czy będzie „czarny koń”? Razem dla Rzeszowa ostro krytykuje poczynania Fijołka

„Czarnym koniem” w nadchodzących wyborach może być kandydat stowarzyszenia Razem dla Rzeszowa. Jego członkowie ostro krytykują działania prezydenta Fijołka – szczególnie w sferze nieruchomości i ulgowego podejścia do deweloperów. Stowarzyszenie zapowiada, że na dniach zaprezentuje kandydata lub kandydatkę na prezydenta Rzeszowa.

– Najpierw przedstawimy tę kandydaturę Radzie Programowej. Później wręczymy nominację, a zarząd stowarzyszenia udzieli poparcia – wyjaśnia Artur Polakiewicz, rzecznik Razem dla Rzeszowa.

Dodaje, że stowarzyszenie na początku 2024 roku zwoła konferencję prasową, na której kandydat przedstawi szczegóły dalszych działań.

– Z całą pewnością postawimy na ekspertów, osoby z odpowiednią wiedzą i doświadczeniem, które mogą odpowiedzieć na wyzwania stojące przed Rzeszowem – zapewnia.

Według niego stowarzyszenie ma obecnie potencjał samodzielnego działania. Nie musi wchodzić w żadne „spółki” z partiami politycznymi.

– Rozwijamy natomiast mocno współpracę z innymi ruchami miejskim w całym kraju, m.in. Kongresem Ruchów Miejskich czy Energią Miast – wylicza Polakiewicz.

_____

Zgodnie z Kodeksem wyborczym, wybory samorządowe muszą się odbyć między 31 marca a 23 kwietnia 2024 roku. 31 marca przypada Wielkanoc, więc wybory mogą odbyć się w niedziele 7, 14 lub 21 kwietnia. Marszałek Szymon Hołownia podczas Kongresu Polski 2050 w sobotę 9 grudnia powiedział, że wstępnie planowana data to 7 kwietnia.

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin