REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

czw. 21 listopada 2024

Mieszkańcy Pułaskiego: ten wiadukt nie zmniejszy korków w Rzeszowie

Spotkanie z mieszkańcami Rzeszowa dotyczące budowy nowego wiaduktu
Sporo uwag mieli rzeszowianie podczas konsultacji dotyczących budowy bezkolizyjnego wiaduktu łączącego ul. Hoffmanową z Wyspiańskiego.

Spotkanie dotyczące planów budowy w Rzeszowie wiaduktu łączącego ulicę Wyspiańskiego z Hoffmanowej przebiegało w dość nerwowej atmosferze. – Ten wiadukt nie zmniejszy korków, a tylko pogorszy naszą jakość życia – argumentowali mieszkańcy Pułaskiego. – Jest konieczny, bo jeśli go nie będzie, my nie wyjedziemy z naszych osiedli – przekonywali mieszkańcy pozostałych osiedli z zachodniej strony miasta.

Konsultacje społeczne dotyczące budowy wiaduktu łączącego ulicę Wyspiańskiego i Hoffmanowej rozpoczęły się w poniedziałek, 6 listopada w VIII LO. Wzięło w nich udział około stu mieszkańców okolicznych osiedli oraz przedstawiciele władz Rzeszowa i projektanta.

Na początku przedstawiono koncepcję budowy wiaduktu. Ma być to bezkolizyjny przejazd nad torami, łączący ul. Wyspiańskiego (od skrzyżowania z ul. Bohaterów) poprzez ul. Hoffmanowej do ul. Mochnackiego. Cała przeprawa ma mieć ok. ok. 1 170 m – w tym wiadukt o długości ok. 256 m i rondo z miejscem przesiadkowym komunikacji miejskiej. Dodatkowo przebudowane mają też zostać okoliczne ulice m.in. Sondeja czy Łokietka.

Nowy wiadukt bezkolizyjny i dla komunikacji miejskiej

Reprezentujący miasto wiceprezydent Dariusz Urbanik podkreślał, że budowa tego wiaduktu jest jednym z kluczowych elementów w zmianie układu komunikacyjnego miasta. Ma się tam skupić głównie ruch komunikacji miejskiej, a oprócz buspasów znajdą się tam też chodniki i ścieżki rowerowe.

Jak wyliczał w Rzeszowie jeździ około 770 samochodów na 1 tys. mieszkańców, dlatego mieszkańców należy przekonywać do alternatywnej komunikacji, jaką ma być m.in. rozbudowująca się Podkarpacka Kolej Aglomeracyjna.

To jednak spowoduje, że przez centrum miasta częściej będą jeździć pociągi a przejazdy na ul. Langiewicza i Jałowego będą zamykane nawet na kilkanaście godzin dziennie. Doprowadzi to do poważnych utrudnień w ruchu dla mieszkańców zachodniej części Rzeszowa.

Zabiorą parkingi, zakorkują Mochnackiego

Zebrani na spotkaniu mieszkańcy okolicznych osiedli mieli sporo uwag do przedstawionych przez miasto pomysłów. Na konsultacje przyszli m.in. mieszkańcy osiedla Kmity, Króla Augusta i Pułaskiego. Ale też i ulic: Mochnackiego, Langiewicza, Hoffmanowej czy Poniatowskiego.

Pomysł budowy wiaduktu nie podoba się szczególnie tym ostatnim. Przekonują, że ta inwestycja nie zmniejszy korków, a tylko pogorszy ich jakość życia. Według nich nowa trasa będzie prowadzić bardzo blisko ścian szczytowych bloków 7 i 9 na ul. Pułaskiego – co zwiększy hałas i emisję spalin. Dodatkowo zlikwidowanych zostanie blisko 100 miejsc parkingowych na tzw. parkingu „zelmerowskim”, z których teraz korzystają mieszkańcy.

– Ale największym naszym zarzutem jest to, że miasto nie wykonało prognoz ruchu na skrzyżowaniu Hoffmanowej i Mochnackiego. Jeśli nie przebudują tych ulic, to będą się tam tworzyć korki – przekonuje Michał Sowa, przewodniczący Rady Osiedla Pułaskiego.

Dodaje, że bardzo ważne jest tu, by miastu udało się pozyskać działki od wojska.

– Każdy mówi, że bez tego jest nikła szansa na to, by na czas stworzyć jakieś rozwiązanie przeciwko potężnym korkom w tej okolicy – wyjaśnia.

Jak dodaje przeprawa drogowa przez tory musi powstać. Rada Osiedla wydała jednak negatywną opinię właśnie ze względu na to skrzyżowanie, korki i zabór miejsc parkingowych.

– A miasto nie odpowiedziało nawet czy jest w stanie zapewnić nam alternatywne miejsca, jak chociażby budowa wielopoziomowego parkingu na ROSiR-ze. Na te pytania musimy znać odpowiedź – podkreśla przewodniczący.

Wizualizacja nowego wiaduktu w centrum Rzeszowa
Koncepcja budowy nowego wiaduktu w Rzeszowie została pozytywnie zaopiniowana w lipcu przez Komisję ds. oceny projektów miejskich przy Prezydencie Miasta Rzeszowa. (Fot. Mosty Katowice/Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa)

Nowy wiadukt w Rzeszowie jest niezbędny

Za budową wiaduktu opowiadają się m.in. mieszkańcy osiedla Kmity, Błogosławionej Karoliny, Przybyszówki czy Króla Augusta. Adam Moczulski, przewodniczący Rady Osiedla Króla Augusta przypomina, że petycję na temat budowy przeprawy przez tory, już klika lat temu podpisało ponad 2 tys. osób.

– Jest niezbędna i z tym się wszyscy zgadzają, można ewentualnie dyskutować czy most czy tunel – mówi.

Jemu zaproponowana koncepcja wiaduktu niezbyt się podoba. Jak zauważa powinno się ją dostosować do otaczającej wiadukt niskiej zabudowy.

– A dodatkowo, jego budowa spowoduje konieczność wyburzenia kilku domów. To może być duży problem, chociaż na razie nikt z tych mieszkańców do nas się nie zgłosił. Nie było żadnych protestów – dodaje.

Jak przypomina bezkolizyjny przejazd przez tory jest kluczowy dla mieszkańców zachodniej części Rzeszowa.

– Mamy teraz tylko przeprawę przez Wiadukt Śląski, ale dobrze pamiętamy jakie korki tworzyły się podczas jego remontu.

Wiceprzewodniczący osiedla Kmity Karol Drozd również podkreśla, że wiadukt jest niezbędny dla rozładowania ruchu w tej części miasta.

– Pomyślmy co się stanie jeśli przejazdy kolejowe będą zamykane na kilkanaście godzin. To spowoduje uciążliwości nie tylko dla nas, ale też i dla mieszkańców Pułaskiego. Wiadukt Śląski nie da rady, nawet straż pożarna, która będzie musiała gdzieś natychmiast dojechać będzie miała problem z przejazdem – argumentuje.

Wspierają mieszkańców Pułaskiego, ale…

Obaj przewodniczący – osiedla Kmity i Króla Augusta rozumieją trudną sytuacje mieszkańców Pułaskiego.

– Nie chcemy by wiadukt powstał ich kosztem. Będziemy ich wspierać, by najmniej ingerował w ich życie, ale z drugiej strony też prosimy o zrozumienie – mówi przewodniczący Moczulski.

– Nie ma dwóch zdań, trzeba szukać rozwiązania, które sprawi, że będzie to najmniej uciążliwe. Miasto musi się jednak rozwijać, musimy przygotowywać się na kolejne inwestycje. Jeśli do tej inwestycji nie dojdzie, to mieszkańcy naszego osiedla będą zostaną w końcu zablokowani z dwóch stron – dodaje wiceprzewodniczący Drozd.

Przewodniczący Rady Osiedla Pułaskiego też mówi, że jego mieszkańcy rozumieją sąsiadów.

– Jednak jakby oni znaleźliby się a takiej sytuacji, to zachowaliby się podobnie do nas – przekonuje Michał Sowa.

Dodaje, że rada jego osiedla zdaje sobie sprawę z tego, że jest to na razie koncepcja planowanej inwestycji a nie ostateczny projekt budowy.

– Dlatego też nie podejmujemy radykalnych działań. Chcemy rozmawiać, dyskutować o tym na spotkaniu rad osiedli. Przedłożymy swoje opinie i uwagi. Sprawa jest otwarta.

To na razie koncepcja

Jak zapewnia Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa, miasto prowadzi rozmowy ze wszystkimi stronami zainteresowanymi.

– To nie jest nowa inwestycja, przygotowujemy i planujemy ją od wielu lat i wszyscy wiedzieli, że będzie realizowana – mówi.

Przypomina, że rozbudowa kolei aglomeracyjnej spowoduje zamknięcie przejazdów na trasie w kierunku Jasła.

– Przygotowujemy się do tej sytuacji, projektując to połączenie oraz koncepcję bezkolizyjnej przeprawy przez tory w ciągu ulicy Langiewicza – czy będzie to tunel czy wiadukt jeszcze nie wiemy.

Jak przypomina obecnie mieszkańcom zaprezentowana została poglądowa wizualizacja wiaduktu łączącego Wyspiańskiego z Hoffmanowej.

– Ale to koncepcja, na podstawie której, do lipca przyszłego roku będzie zrobiona dokumentacja. Po to są konsultacje by analizować i wprowadzać poprawki.

Przypomina też, że rozmowy z wojskiem, na temat terenów potrzebnych do przedłużenia drogi, zaczęły się już za czasów śp. Tadeusza Ferenca.

– Nie jest to proste, rozmowy są trudne. Negocjacje na nowo rozpoczęły się za tej kadencji, przerwała je niestety wojna na Ukrainie. Na pewno będziemy do nich wracać, bo zależy nam na tym, by tę drogę wpiąć w odpowiedni sposób do układu drogowego ulicy Mochnackiego – zapewnia.

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin