Tydzień temu w kamienicy przy ul. Sobieskiego w Rzeszowie zawalił się dach. – Od tego czasu nie mogę spać spokojnie, a i w dzień drżę ze strachu, że przyjdzie moment, gdy półtoratonowa, złamana belka, runie ze strychu do mojego mieszkania – mówi zdenerwowana pani Marta. Mieszka w lokalu tuż pod poddaszem. – Pod pękniętą belką jest łóżeczko mojej 6-letniej córki i boję się, żeby nie doszło do tragedii. A zabezpieczenie tej opadłej belki woła o pomstę do nieba.
O zawaleniu się dachu w kamienicy przy ul. Sobieskiego 9 w Rzeszowie informowaliśmy w poniedziałkowym wydaniu Super Nowości. Choć od zdarzenia minęło już kilka dni, to niektórzy mieszkańcy tego budynku nadal są przerażeni. Jak sami mówią z powodu braku odpowiedzialności osób, które nie zabezpieczyły w odpowiedni sposób pękniętej żelbetowej belki.
Mieszkanka kamienicy: belka może runąć do mojego mieszkania
– Pod tak ciężką belkę podstawiono jedynie cienkie pnie sosenek – powiedziała nasza Czytelniczka. – W każdej chwili belka może runąć. Spadnie do mojego mieszkania. Nie dość, że mieszkam z córką w wieku przedszkolnym, to jeszcze może zniszczyć meble, które nie są moje, bo wynajmuję mieszkanie. Czy ktoś w ogóle pomyślał, że komuś z lokatorów może stać się krzywda? Przecież może dojść do tragedii.
SYGNAŁY CZYTELNIKÓW: Autobusy MPK Rzeszów blokują wyjazd na ul. Budziwojskiej
W sprawie zawalenia dachu w kamienicy przy ul. Sobieskiego trwa postępowanie, które prowadzi Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego dla miasta Rzeszowa. Badane są przyczyny zawalenia się dachu.
Na szczęście podczas ubiegłotygodniowego zdarzenia nikomu nic się nie stało, jednak lokatorzy kamienicy przy ul. Sobieskiego 9 obawiają się, że jeśli odpowiednie służby nie zajmą się na poważnie tym problem, to może dojść do spóźnionego dramatu. Rzeszowski MZBM, który zarządza kamienicą zapewnia, że lokatorzy budynku mogą czuć się bezpiecznie i nie muszą się niczego obawiać.
Nadzór budowlany: badany jest stan techniczny całego strychu
W tej sprawie wysłaliśmy maila do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego dla miasta Rzeszowa. W czwartek usłyszeliśmy, że szczegółowa odpowiedzieć zostanie wysłana w piątek. Skontaktowaliśmy się też z Dawidem Borowcem, zastępcą PINB. Poinformował nas, że strych może być użytkowany. Właścicielowi budynku – wspólnocie mieszkaniowej oraz zarządcy – MZBM – zalecono szereg nakazów w związku z katastrofą do jakiej doszło w kamienicy.
– Badana jest nie tylko belka, która się złamała, ale stan techniczny całego strychu – stwierdził Dawid Borowiec. – Sama belka została odpowiednio zabezpieczona.
_____
Masz dla nas wiadomość? Chcesz podzielić się jakimś tematem? Potrzebujesz pomocy lub interwencji dziennikarzy? Skontaktuj się z nami: alarm@supernowosci24.pl
