NFZ wydał komunikat, w którym pisze, że z dniem 30 czerwca, czyli ostatnim dniem obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego, wygasły uprawnienia farmaceutów do realizacji szczepień przeciw COVID-19. W praktyce oznacza to, że od 1 lipca nie ma już możliwości zaszczepienia się w aptece.
Fundusz podkreśla, że farmaceuci uzyskali uprawnienia do realizacji szczepień ochronnych czasowo – na okres trwania stanu epidemii lub stanu zagrożenia epidemicznego.
– Wszystkie punkty szczepień zlokalizowane w aptekach byłym cennym wsparciem w prowadzonej akcji szczepiennej w najbardziej nasilonym okresie epidemii – przyznaje w komunikacie NFZ.
- PRZECZYTAJ TEŻ: Prof. Aneta Nitch-Osuch: szczepienia to inwestycja w zdrowie
I dodaje, ze po ustaniu stanu zagrożenia epidemicznego szczepienia przeciwko COVID-19 do odwołania będą kontynuowane w punktach szczepień, będących podmiotami wykonującymi działalność leczniczą, przez uprawniony personel medyczny.