W poniedziałek po południu Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna ogłosiła wyniki badań i woda spełnia już odpowiednie normy jakości. Jest przydatna do spożycia i można ją bezpiecznie pić z kranu.
– Nie wiem jak to się stało, że w ubiegłym tygodniu w próbkach wody wykryto groźne bakterie E.coli – poinformował nas dzisiaj po godzinie 14 Zbigniew Możdżeń, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej „Eko-Strug”.
– Nasze badania i sanepidu i pobrane jeszcze w czwartek próbki wody potwierdziły, że wodę można pić prosto z kranu, bo jest skażenie jest zerowe.
„Eko-Strug” na swojej stronie internetowej podaje szczegółowe sprawozdania badań wody z trzech punków – Pompowni Wody Hermanowa, Urzędu Miejskiego w Tyczynie i SUW Tyczyn Lasek. Oceny próbek są bez zastrzeżeń i liczba bakterii grupy coli wynosi zero.
Zapytaliśmy prezesa Zbigniewa Możdżenia dlaczego nie poinformowano w ub. tygodniu wszystkich mieszkańców, że w kranach mają skażoną wodę.
– W piątek, sobotę i niedzielę wysłaliśmy powiadomienia o zakazie picia surowej wody nieprzegotowanej (mieszkańcy 60 domów w Hermanowej Łazy nie mogli spożywać nawet przegotowanej wody) – wyjaśnił szef „Eko-Strugu”.
– Ale smsy i maile dotarły tylko do ok. 500 mieszkańców, bo tylko tylu zgodziło się na informowanie w ten sposób o zagrożeniu. Pozostali, szczególnie starsi, albo nie mieli smartfonów, albo nie życzyli sobie przysyłania informacji na ten temat. Nie mogliśmy tego robić bez ich zgody.