Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

pon. 13 maja 2024

„Mam zapłacić 1500 zł za grę w nielegalnym salonie”. Lokal działa w Rzeszowie do dziś

Salon gier hazardowych na Nowym Mieście w Rzeszowie
Wejście do salonu gier przy ul. Popiełuszki w Rzeszowie jest niepozorne. Ludzie grają tu na automatach. Ale czy legalnie?

Od co najmniej dwóch lat przy ul. ks. Popiełuszki, na os. Nowe Miasto w Rzeszowie, działa salon gier. Władze PiS, którym podlegają służby celne i administracja skarbowa, nie radzą sobie z wyeliminowaniem hazardu. Sprawa rzeszowskiego salonu jest owiana tajemnicą.

SYGNAŁY CZYTELNIKÓW

Do naszej redakcji zgłosił się mieszkaniec Rzeszowa, który poinformował nas, że dostał karę ponad 1500 zł, za to że zagrał w salonie gier. Był w nim dwa lata temu, a karę dostał dwa tygodnie temu, 14 lipca 2023 roku. Na dodatek, co sprawdziliśmy, choć grzywnę nałożono mu za to, że skorzystał z nielegalnego lokalu, to salon, w którym grał na automatach, cały czas funkcjonuje i ma się dobrze.

Skontaktowaliśmy się ze służbami administracji skarbowej, ale sprawa rzeszowskiego salonu gier owiana jest tajemnicą. Czyżby służby były bezradne wobec właścicieli takich przybytków?

Grałem na automatach, nagle pojawiła się służba celna

– Dwa lata temu w lecie zagrałem w salonie gier na automatach przy ul. ks. Popiełuszki – mówi pan Zbigniew z Rzeszowa. – Wydałem 570 zł na grę, ale mi nie szło. Nic nie wygrałem i nagle niespodziewanie weszli jacyś umundurowani mężczyźni do lokalu. Okazało się, że to kontrola służby celnej.

– Spisali mnie, okazałem im dowód osobisty – kontynuuje nasz rozmówca. – Poinformowano mnie, że lokal jest nielegalny, nie można tam grać i będzie on zamknięty. Pracownicy salonu zwrócili mi wydane 570 zł, chyba się przestraszyli tych funkcjonariuszy.

Na tym się też skończyło – tak przynajmniej pomyślał wtedy pechowy gracz.

W salonie na Nowym Mieście gra toczy się cały czas

Początkiem tygodnia udaliśmy się na ul. ks. Popiełuszki, by sprawdzić czy nadal działa tam nielegalna jaskinia hazardu. Wejście do lokalu jest niepozorne. Trzeba zejść po schodkach, drzwi są nieoznakowane, wisi na nich tylko ręcznie wypisana kartka z hasłem „Przyjmę do pracy”. Z boku, nad wejściem jest jednak szyld „Quiz Open”.

Po zejściu w dół schodami starszy pan, w dość ciemnym miejscu, zaprasza graczy. Wszystkie trzy automaty są zajęte, przed nimi siedzi dwóch mężczyzn i kobieta. Jeden automat się zwalnia, pracownik lokalu pyta młodego mężczyzny, który właśnie wszedł, czy chce zagrać.

– Mogę spróbować – odpowiada chłopak i siada przed automatem. Wydaje się, że gra po raz pierwszy. Pyta się, ile należy wpłacić, żeby można było grać. Pada odpowiedź od mężczyzny siedzącego przy sąsiednim automacie – 10 zł.

Chłopak zaczyna grę, wkłada do automatu 10-złotowy banknot. Pyta – czy można wypłacić pieniądze, jak wygra. Osoba siedząca przy sąsiednim automacie mówi: – No, tak.

Automaty obsługuje się dotykowo. Młody człowiek instruowany przez sąsiada próbuje zrozumieć zasady gry, ustala stawkę. Przypatrująca się wszystkiemu kobieta krzyczy do znajomego: – Wybieraj, bo przegrasz!

Jeden z mężczyzn ma na liczniku 200 zł, decyduje się na wybranie pieniędzy. Pyta wypłacającego: – Czy można prosić drobniej? 

Tymczasem młody mężczyzna, który wrzucił do automatu dychę, traci wszystkie pieniądze. Jego miejsce zajmuje następny gracz. Wygląda na to, że przegrał 200 zł, po czym zmienił automat i rozpoczyna dalszą grę. 

Lokale usługowe przy ul. ks. Popiełuszki na Nowym Mieście w Rzeszowie.
Lokal mieści się w budynku przy ul. ks. Popiełuszki na osiedlu Nowe Miasto.

Po dwóch latach dostał karę za to, że grał na automatach

Tak było wczoraj w lokalu z automatami na Nowym Mieście w Rzeszowie. Teraz wracamy do naszego Czytelnika, który został ukarany mandatem za grę dwa lata temu.

Pan Zbigniew bardzo się pomylił. Myślał, że cała sprawa skończyła się w salonie w 2021 roku na spisaniu jego danych z dowodu osobistego przez funkcjonariuszy. Ku jego zaskoczeniu ma ona jednak dalszy ciąg. Dwa lata później, 14 lipca br.  przychodzi do niego pocztą wezwanie o konieczności zapłaty grzywny 1200 zł i dodatkowo 360 zł kosztów postępowania. Za co ta kara? Właśnie za zdarzenie sprzed dwóch lat.

Pan Zbigniew dzwoni do Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Rzeszowie, żeby się dowiedzieć skąd ta ogromna kwota.

– Usłyszałem, że to za to, że grałem w 2021 roku w nielegalnym salonie gier przy ul. Popiełuszki – mówi Czytelnik. – Tylko to niesprawiedliwe, bo wtedy nikt mi w tym lokalu nie powiedział, że nie mogę grać, bo to nielegalne.  A teraz po dwóch latach sobie o tym przypomnieli. Nakazali mi zapłacić w sumie 1560 zł. Dali mi na to 7 dni. Powiedziałem, że nie mam pieniędzy i żeby mi wydłużyli termin do 28 sierpnia. Zgodzili się na to, bo przedstawiłem im swoją trudną sytuację finansową.

Dlaczego nielegalny salon wciąż działa?

Pan Zbigniew w rozmowie z Super Nowościami powiedział, że nie ma pracy, a jedyny dochód w rodzinie to wynagrodzenie żony, której pensja jest na poziomie minimalnym.

– Będę musiał od kogoś pożyczyć na zapłacenie grzywny. W służbie celnej usłyszałem, że lepiej żebym ją zapłacił, bo jeśli tego nie zrobię, to sprawa trafi do sądu. Zadaje też pytanie dlaczego, skoro była kontrola dwa lata temu, to salon wciąż funkcjonuje i można w nim grać?

Administracja skarbowa: nie możemy udzielać informacji

– Gdy dzwoniłem do urzędu celnego, to usłyszałem, że będą karane tylko osoby, które nielegalnie grają w nielegalnym salonie gry, a nie właściciel tego lokalu, bo siedziba firmy jest za granicą – powiedział w rozmowie z naszym dziennikarzem. 

O wyjaśnienia, czy salon gier przy ul. Popiełuszki w Rzeszowie działa legalnie, zapytaliśmy przedstawiciela Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie. Zapytaliśmy też, dlaczego dotąd go nie zamknięto, skoro w 2021 r. podczas kontroli wykazano, że to nielegalny lokal.

Odpowiedź była krótka, dostaliśmy ją we wtorek.

– Informuję, że z uwagi na obowiązek  przestrzegania tajemnic prawnie chronionych, nie jest możliwe udzielenie informacji dotyczących indywidualnego podmiotu, ani o żadnych okolicznościach związanych z jego sprawą – takiej treści maila otrzymaliśmy od Agnieszki Siwy, zastępcy rzecznika prasowego Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie.

W ubiegłym tygodniu, zapytaliśmy dlaczego dopiero po dwóch latach grający w salonie gier dostał grzywnę i skąd miał wiedzieć, że gra nielegalnie, skoro nikt z obsługi tego lokalu go o tym nie poinformował. Otrzymaliśmy wówczas odpowiedź mglistą i wymijającą, którą można  podsumować jednym zdaniem: co innego stanowi ustawa o grach hazardowych,  a co innego rzeczywistość. 

Legalna gra tylko z koncesją państwa

– Legalna gra hazardowa na automatach może się odbywać tylko i wyłącznie w salonach gier na automatach objętych monopolem państwa – Totalizatora Sportowego lub w kasynach gry, które posiadają koncesję – poinformowała Agnieszka Siwy. – Udział w nielegalnych grach hazardowych na automatach, urządzanych lub prowadzonych wbrew przepisom ustawy lub warunkom koncesji lub zezwolenia wyczerpuje znamiona czynu umyślnego mającego charakter przestępstwa skarbowego w art. 109 kodeksu  karno-skarbowego. Co jest zagrożone karą grzywny do 120  stawek dziennych. Sprawca popełnionego czynu zabronionego podlega karze pieniężnej w wysokości 100 proc. uzyskanej wygranej lub pomniejszonej o wypłacone stawki. 

W okresie od 2020 roku do lipca 2023 r. na Podkarpaciu wszczęto łącznie 62 sprawy karne skarbowe z art. 109 kks za uczestnictwo w nielegalnej grze, czy zakładzie. Stawka dzienna aktualnie obowiązująca od 1 lipca do 31 grudnia 2023 r. wynosi od 120 zł do 48 tys. zł.

Podobnej treści wyjaśnienia odnośnie przepisów dotyczących gry na automatach i karach grzywny, otrzymaliśmy od prokuratora Krzysztofa Ciechanowskiego, rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. Również i w tym przypadku odpowiedź była wymijająca.

Zapytaliśmy: dlaczego, skoro dwa lata temu przeprowadzono kontrolę w salonie gier, to nadal on działa i ludzie przychodzą, żeby tam grać?

Czy po naszej publikacji w Super Nowościach odpowiednie służby udzielą konkretnej i jasnej odpowiedzi na proste pytanie. Czy gry hazardowe w Polsce są legalne czy nielegalne? I jak grać, żeby władza nie przywaliła nam mandatu?

_____

Masz dla nas wiadomość? Chcesz podzielić się jakimś tematem? Potrzebujesz pomocy lub interwencji dziennikarzy? Skontaktuj się z nami: alarm@supernowosci24.pl

Udostępnij

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin