W pierwszym naborze Urząd Marszałkowski przyznał 30 stypendiów, po 3 tys. zł miesięcznie, dla studentów kierunku lekarskiego. Podpisano już 27 umów, a część studentów już otrzymała stypendia za miesiące: październik, listopad i grudzień. Do 15 stycznia wszyscy, którzy podpiszą umowy, otrzymają stypendia z wyrównaniem od października.
W pierwszej kolejności rekomendowane były wnioski studentów kierunku lekarskiego z Uniwersytetu Rzeszowskiego (stypendium przyznano 24 studentom z tej uczelni). A także te złożone przez studentów, którzy studiują poza Podkarpaciem, ale mają stałe miejsce zamieszkania na terenie województwa podkarpackiego. Stypendium przyznano sześciu takim studentom z innych uczelni w kraju: z Wrocławia, Lublina, Opola, Torunia, Katowic i Białegostoku.
- PRZECZYTAJ TEŻ: Ale duma! Student z Rzeszowa na stażu w Parlamencie Europejskim
Większość stypendystów stanowią mieszkańcy województwa podkarpackiego. Dwie osoby mieszkają w województwie małopolskim, ale studiują na Uniwersytecie Rzeszowskim. Umowa zobowiązuje stypendystów do pracy w szpitalach dla których organem założycielskim jest marszałek. Mają pracować rok dłużej niż brali stypendium.
Stypendia dla tych, którzy wskazali specjalizacje deficytowe
Wśród stypendystek znalazła się Aleksandra Mokrzycka, studentka VI roku na Uniwersytecie Rzeszowskim. Ona wiąże swoją przyszłość z neonatologią, i wskazała ją jako główną specjalizację. Planuje także po studiach zostać w Rzeszowie.
– Ten program wspiera studentów, którzy chcą pozostać w miejscu swojego zamieszkania i tutaj realizować swoje zawodowe pasje i rozwijać karierę. Dla mnie, jako dla studentki VI roku, jest to bardzo duże wyróżnienie. A także wsparcie finansowe, dzięki któremu będę mogła realizować swoje dalsze cele i marzenia. Pieniądze na razie będę odkładać. Potem przeznaczę je na płatne kursy doszkalające – mówiła podczas środowej konferencji (3 stycznia), Aleksandra Mokrzycka.
– Oklaski należą się osobom, które aplikowały o to stypendium. Bo specjalizacje, które były do wyboru, to są specjalizacje bardzo trudne. Takie, które przez ostatnie lata mało kto wybierał. To również specjalizacje w takich podmiotach, które już teraz mają problemy kadrowe i mam nadzieję, że dzięki temu programowi zaspokoimy te potrzeby – mówiła Adrianna Obutelewicz-Pyrzyńska, z-ca dyrektora Departamentu Ochrony Zdrowia i Polityki Społecznej.
Studenci medycyny, którzy podpisali umowy wskazali w pierwszej kolejności specjalizacje:
- anestezjologię i intensywną terapię (6 osób);
- neurologię (6 osób);
- choroby wewnętrzne (4 osoby);
- psychiatrię (5 osób);
- radiologię i diagnostykę obrazową (3 osoby);
- neonatologię (3 osoby);
- chirurgię ogólną (2 osoby);
- kardiochirurgię (1 osoba).
– Studenci mogli wskazać trzy specjalizacje w składanym wniosku, natomiast dla studentów i dla nas wiążący jest wykaz przyjęty przez zarząd i ostatecznie studenci będą mogli docelowo wybierać ze wszystkich tych specjalizacji deficytowych – wyjaśniała Katarzyna Kuczmenda, z-ca dyrektora Departamentu Edukacji i Nauki.
Na stypendia dla studentów medycyny ponad 3 mln zł
Marszałek, Władysław Ortyl, mówił o kwotach, jakie samorząd województwa podkarpackiego przeznaczył na ten program stypendialny.
– Zaplanowane środki w budżecie województwa w latach 2023-2026 to 3 240 tys. zł. Przewiduje się przyznanie stypendium ok. 90 studentom w kwocie 3 tys. zł miesięcznie. Łączny koszt pierwszego naboru to 1,6 mln zł. Stawiamy też na różnego rodzaju innowacje w medycynie. Mamy program robotyczny – robot da Vinci, dzisiaj już w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym, robot ortopedyczny w KSW nr 2 – powiedział.
Dodał też, że jeżeli zainteresowanie tym programem będzie rosło, to urząd jest gotowy zwiększyć tę kwotę.
– Jednocześnie zwracamy się do prezydentów miast, w których mamy szpitale wojewódzkie w Krośnie, Tarnobrzegu, Przemyślu, Rzeszowie – aby ten program wsparli – apelował.
_____
ZOBACZ TAKŻE: Samotność to jedna z przyczyn depresji. „Wyciągnij babcię z dołka”