
- best nike running shoes
- Cheap Poligo Jordan Outlet , Women's Off – air jordan 1 mid gs black red white – White™ x Air Jordan 4 "Sail" Release
Wybory za pasem i musiałby się stać cud, żeby prezydent Andrzej Duda choć trochę poprawił fatalną ocenę swej działalności w oczach zdecydowanej większości Polaków, co wynika z różnych sondaży. Traktowany jest bowiem jako bezwolne narzędzie w rękach Nowogrodzkiej i to nawet mimo tego, że prezes Kaczyński nie przejawia wobec niego zbytniej sympatii. Poza tym obejmując urząd prezydenta oddał legitymację PiS, ale chociaż wyszedł z partii, to partia nigdy nie wyszła z niego.
Byli jednak niepoprawni optymiści, którzy sądzili, że przynajmniej ostatnie tygodnie prezydentury Duda wykorzysta do poprawy swej reputacji. Ale nawet nie próbował wykorzystać, a wręcz przeciwnie. Brnął i brnie dalej jakby celowo adidas i 5923 clear yellow green color sheet music chciał zyskać tytuł najgorszego prezydenta w najnowszej historii Polski. I jest na najlepszej drodze do osiągnięcia tego celu, o czym świadczą też jego ostatnie uczynki oraz wypowiedzi, budzące już nawet więcej śmiechu, niż gniewu. Kiedy Duda w Telewizji Republika mówi, iż zawsze podczas rządów Donalda Tuska „u nas źle się dzieje z wolnością słowa”, w przeciwieństwie do czasów władzy PiS, to wystawia się na pośmiewisko. Zwłaszcza, gdy dodaje, że to coś, co dzieje się teraz „woła o pomstę do nieba”. O wielkie nieba!!!
Z kolei w telewizji Trwam straszył „kontrowersjami prawnymi”, jakie mogą nastąpić po zakończeniu jego kadencji, gdyż PiS nie dostało subwencji, a to może grozić nawet unieważnieniem wyborów. Odpowiedział mu minister Sikorski: „Niby nie mają pieniędzy, a działają z rozmachem. To powoduje moją podejrzliwość co do tego, jak kradli”. Tak o zwykłym złodziejstwie może mówić tylko wytrawny dyplomata.
Dodajmy tu jeszcze występ Dudy na konwencji Karola Nawrockiego, gdy wprost oznajmił, że w najbliższych wyborach zagłosuje na kandydata PiS, choć wcześniej deklarował, iż nie będzie się angażował w kampanię wyborczą. Wywołało to dość powszechne zdziwienie, ale wytłumaczył to polityk PSL Marek Sawicki, który stwierdził krótko i węzłowato, że za decyzją Dudy stał „telefon z Nowogrodzkiej i polecenie szefa”. Najlepszy dowód, że Kaczyński podziękował mu za Nawrockiego i nazwał „świetnym mówcą”. Nawrocki zaś już bez ogródek uniżenie dziękował Kaczyńskiemu za wystawienie go na kandydata, nazywając prezesa „najskuteczniejszym politykiem w historii III RP”. No po prostu sam miodek!
W międzyczasie urządzono jeszcze uroczystości związane z 1000-leciem koronacji Bolesława Chrobrego, co Duda też wykorzystał do opluwania air jordan 6 toro rządu. A propos Chrobrego, to czy pamiętacie, że był on królem tylko dwa tygodnie? Gdyby kadencję Dudy zaplanowano też na dwa tygodnie, a nie 10 lat, to byłaby to ogromna korzyść dla kraju, zaś on cieszyłby się ciut lepszą opinią.
Piszę tu o sprawach oczywistych tylko dlatego, by ostrzec wszystkich niezdecydowanych przed nieroztropnym głosowaniem. Żyjemy w groźnych czasach i gdyby nowy prezydent był kopią Dudy i nadal skupiał się na walce z rządem, który zdobywa coraz większy prestiż i w zgodzie z wieloma sojusznikami chce zapewnić nam bezpieczeństwo, to byłby to ciąg dalszy groźnego dla Polski ignorowania obecnej sytuacji. I to wyłącznie dla własnych ciemnych interesów. Już za dwa tygodnie Duda zacznie pakować manatki, po czym 6 sierpnia opuści Pałac Prezydencki. Kiedy weźmiemy długopis, by zaznaczyć na karcie do głosowania jego następcę, uważajmy, by znów nie był to tylko… długopis.