- nike dunk duck olive garden ohio city cleveland, Жилетка, жилетка nike — цена 2000 грн в каталоге Жилетки ✓ Купить мужские вещи по доступной цене на Шафе, осанка жилетка , Украина #131833407
- air jordan 11 cherry holiday 2022
Koszykarze OPTeam Energia Polska Resovii pokonali beniaminka z Leszna, odnosząc pierwsze w tym sezonie zwycięstwo. Na Podpromiu pojawiło się jak na „rzeszowskie warunki” jeszcze mniej kibiców niż tydzień temu na inauguracyjnym meczu…
KOSZYKÓWKA. I LIGA
Mecz nie był porywającym widowiskiem, co potwierdza kapitan gospodarzy Kacper Młynarski. – Raczej to się nie mogło podobać za bardzo, ale fakt jest taki, że wygrywamy pierwszy mecz w sezonie i bardzo się cieszymy, bo potrzebowaliśmy tego zwycięstwa jak tlen – mówi.
– Styl jest tu mniej ważny. Mieliśmy bardzo dobre fragmenty w pierwszej połowie, potem stanęliśmy, a trzecia kwarta to katastrofa. Gdzieś tam indywidualnościami i dobrą obroną w czwartej kwarcie wyciągnęliśmy ten mecz. Zaczęliśmy sobie podawać piłkę i z tego mieliśmy bardzo dużo otwartych rzutów. Raz wpadały, a raz nie ale były w końcu. Wcześniej problemem było to, że nie mieliśmy tych rzutów w ogóle – stwierdza skrzydłowy ekipy z Rzeszowa, która przed przerwą prowadziła nawet różnicą 15 pkt (35:20) i wydawało się, że w pełni kontroluje mecz.
W III kwarty rzeszowianie, podobnie zresztą jak rywale zatracili skuteczność. W takiej grze ekipa z Leszna wyszła nawet dwukrotnie na minimalne Women's Accessories , IetpShops , ADIDAS by Stella McCartney Water bottle with logo , camiseta aeroready 3stripes adidas azul branco NQQ prowadzenie.
– Myślę, że ten fragment meczu był dla kibiców męczarnią. Strata za stratą, niecelne rzuty z obu stron. Takie mecze trzeba przepychać. My jesteśmy na takim etapie budowy zespołu i swojego stylu, że nie umiemy jeszcze zamknąć meczu. Kilka razy była dziesięciopunktowa przewaga ale nie umiemy tego przełamać. Skończyło się na plus piętnaście ale to nie odzwierciedla tego jak ten mecz wyglądał – mówi Młynarski.
Zanosiło się na nerwową końcówkę, ale w kluczowym momencie IV kwarty sprawy w swoje ręce wziął Maciej Koperski i trafiał za trzy (100 procentowa skuteczność, 5/5). – Kiedy już nam nic nie szło to Maciek trafiał bardzo ważne rzuty i pokazał, że może być bardzo wartościowym i ważnym ogniwem tej drużyny. Liczymy na niego, wspieramy go i mamy nadzieję, że teraz każdy z nas da więcej i będziemy szli do przodu jako zespół – zakończył kapitan zespołu z Rzeszowa.
OPTeam Energia Polska Resovia – Novimex Polonia 1912 Leszno 83:68
(21:15, 24:26, 9:9, 29:18)
OPTeam Energia Polska Resovia: Stupnicki 11 (3×3, 8 a., 5 s.), Vaulet 12 (2×3), Margiciok 2 (10 zb.), Młynarski 12 (2×3, 7 zb.), Hornbeak 12 (7 zb.) oraz Zaguła 6 (4 s.), Ciechociński 5 (1×3, 5 a.), Wątroba 6, Koperski 17 (5×3).
Novimex Polonia 1912: Zywert 11 (1×3, 7 a., 8 p.), Sanny 3 (1×3), Ryżek 19 (4×3), Wilk 6, Żmudzki 6 oraz Samolak 2, Kankowski 8 (9 zb.), Soroka air jordan 5 el grito release date sept 2024 hf8833 4, Chanas 0, Pabian 9 (3×3).
Sędziowali: J. S. Ruhamiriza, M. Ławnik, A. Wojna. Widzów: 1383.
PRZECZYTAJ TEŻ: Nieudana inauguracja w Krośnie (ZDJĘCIA, WIDEO)
